Imprezy i Nagrody

Po raz drugi w kilkunastoletniej już historii tytułu Złoty Chmiel, tego najważniejszego i najstarszego wyróżnienia przyznawanego przez Bractwo Piwne, uroczystość połączona była z przyznaniem innego, równie chyba ważnego tytułu. Ale cofnijmy się o kilkanaście lat.

Tytuł i medal Złoty Chmiel ustanowiony został dla uhonorowania osób bądź instytucji szczególnie zaangażowanych w propagowanie szeroko rozumianej kultury piwa. Kultura piwa, jak chce ją rozumieć Bractwo Piwne, to zarówno kwestia produkcji i konsumpcji, to sprawa popularyzacji stylów piwnych, to zagadnienia związane z historią piwowarstwa i browarnictwa. W pojęciu „kultura piwa” pomieścić chcemy popularyzację wiedzy o piwie, ale także wierność piwowarskim tradycjom i szacunek dla piwowarskiej czy browarnianej historii.

Jednym z pierwszych kawalerów Złotego Chmielu był Pan Andrzej Sadownik, uhonorowany za popularyzację piwowarstwa domowego w Polsce.

Kilka lat później przekonaliśmy się wszyscy, jak właściwe to było wyróżnienie. Piwowarstwo domowe przestało być traktowane jak „nieszkodliwe dziwactwo”, stało się pełnoprawnym aspektem życia społecznego, a często i gospodarczego. Piwowarzy domowi otworzyli furtkę, która wkrótce stała się szeroką bramą, a przez nią na nasze stoły trafiać zaczęły piwa reprezentujące zapomniane, czy wręcz nieznane szerzej typy i style piwne. Ich działalność, zataczającą coraz szersze kręgi, obserwowali oczywiście przedstawiciele browarów przemysłowych – tych wielkich i tych mniejszych, a także zupełnie maleńkich browarów restauracyjnych, zwanych rzemieślniczymi. W ten sposób pomijane dotąd w masowej produkcji typy piwa znów trafiły do konsumentów.

Niezwykle dynamiczny rozwój części ruchu konsumenckiego, związanego z piwowarstwem domowym, zaowocował szczególnym rodzajem współpracy i rywalizacji. Piwowarzy domowi w zaciszach kuchni doskonalili swój kunszt, a efekty swojej pracy poddawali ocenie podczas konkursów piw domowych. Konkursy okazały się także doskonałą platformą wymiany doświadczeń.

Zrozumiałe stało się, że Bractwo Piwne nie mogło każdego kolejnego roku przyznawać medalu Złoty Chmiel kolejnemu piwowarowi domowemu, choć z pewnością wielu z nich zasługiwałoby na takie wyróżnienie. Dlatego przed dwoma laty nasze stowarzyszenie zdecydowało o przyznaniu tytułu Piwowar Domowy Roku. To wyróżnienie odbiera piwowar, który w danym roku kalendarzowym odniósł najwięcej zwycięstw w konkursach piw domowych. W 2010 roku była to Piwowarka Domowa Roku 2010, Dorota Chrapek.

Rok 2011 to 12 konkursów piw domowych. Piwa domowe rywalizowały w sumie w 26 kategoriach. Podsumowaliśmy wyniki tych zmagań. Jurorzy, kiperzy i degustatorzy poszczególnych paneli oceniających najczęściej dostrzegali piwa, które uwarzył Pan Krzysztof Kula, znany jako Kuli.

Krzysztof Kula nie mógł spotkać się z Bractwem Piwnym podczas tego uroczystego wieczoru. Dyplom w jego imieniu odebrał Arkadiusz Michalski, Kanclerz Bractwa Piwnego i pomysłodawca tytułu Piwowar Domowy Roku.

Wręczenie Medalu Złoty Chmiel 2011 poprzedziła kilkuminutowa przerwa „na reklamę”. Goście Bractwa piwnego obejrzeli prezentację etykiet piw browaru kontraktowego Pinta.

Prezentacja etykiet browaru Pinta

Nawet jeżeli browar kontraktowy Pinta dotychczas nie wszystkim był znany, teraz już nie będzie dla nikogo stanowił zagadki. Pinta to browar stworzony przez trzech – nie wahajmy się użyć tego określenia – zapaleńców, miłośników piwa. To Ziemowit Fałat, Marek Semla i Grzegorz Zwierzyna.

Czym zajmuje się browar Pinta i jakiego rodzaju wyroby proponuje – to już wiemy. Wiemy, że piwa Pinty to w dużej mierze efekt pasji bliskiej piwowarstwu domowemu, pasji przeniesionej z kuchni do całkiem sporego browaru. Dzięki temu piwa te zamiast do grona najbliższych znajomych twórców receptur trafić mogą do wszystkich zainteresowanych.

Mówiąc o Pincie nie sposób nie sięgać do historii. Także do historii Arcyksiążęcego Browaru w Żywcu, z pasją i znawstwem opisywanej przez Grzegorza Zwierzynę. To właśnie Grzegorz Zwierzyna, wspólnie z Adamem Spyrą, przygotowali kilka ciekawszych i najefektowniej edytorsko opracowanych publikacji poświęconych browarnictwu żywiecczyzny i birofilistyce regionu.

Grzegorz Zwierzyna to także Piwiarnia Żywiecka, marka, której miłośnikom birofiliów w całej Europie przedstawiać nie trzeba. Doroczne Międzynarodowe Giełdy Birofiliów w Żywcu, organizowane pod auspicjami żywieckiego browaru i Piwiarni Żywieckiej, każdemu kojarzą się z jednym nazwiskiem: Grzegorz Zwierzyna.

W skrócie mówimy „giełda w Żywcu”, ale od kilku lat to już tylko hasło, za którym kryje się o wiele więcej. W rzeczywistości to prawdziwy festiwal zdarzeń i spotkań. Jednym z najistotniejszych jego elementów jest Konkurs Piw Domowych, organizowany przez Browamatora, od 2010 roku objęty patronatem Polskiego Stowarzyszenia Piwowarów Domowych. Zarówno Browamator, jak i PSPD to przedsięwzięcia wspierane przez wspomnianego wcześniej Andrzeja Sadownika. Warto przypomnić, że Browamator tworzony był przez Przemysława Czarnika i … Ziemowita Fałata. A Ziemowit Fałat to także browar Pinta…

I tak oto – chcą nie chcąc – zataczamy koło, spinamy klamrą kilka piwnych aktywności. Pasja historyczna, zacięcie kolekcjonerskie, umiejętności organizacyjne pozwalające zgromadzić w jednym miejscu tysiące podobnych pasjonatów, wreszcie chęć dzielenia się efektami pracy nad najlepszymi recepturami. Arcyksiążęcy Browar w Żywcu, Piwiarnia Żywiecka, Międzynarodowa Giełda Birofiliów – i jedna twarz. Jedno nazwisko. Grzegorz Zwierzyna, kawaler Złotego Chmielu 2011.

Tytuł i medal Złoty Chmiel 2011 odebrała jedna osoba, ale działalność Grzegorza Zwierzyny od dawna opiera się na współpracy z Markiem Semlą i Ziemkiem Fałatem. Medal Złoty Chmiel 2011 przekazaliśmy na ręce Grzegorza, ale gratulacje należą się całej trójce.

Kultura piwa to przede wszystkim jego różnorodność. Dlatego 17 grudnia 2011 roku próbowaliśmy różnych piw, z różnych miejsc Polski, wywodzących się z różnych tradycji piwowarskich.

Dziękujemy oczywiście browarowi Pinta.
Dziękujemy browarowi Amber.
Dziękujemy browarowi Na Jurze z Zawiercia.
Dziękujemy browarowi Kiper z Piotrkowa Trybunalskiego.
Dziękujemy browarowi Racibórz.
Dziękujemy Muzeum Kinematografii za gościnę.

Ponieważ kultura piwa to także ślady materialne, podczas tego wieczoru zaproponowaliśmy obejrzenie maleńkiej ekspozycji, prezentującej ułamek dokonań Kawalera Złotego Chmielu 2011, Grzegorza Zwierzyny. Pokazaliśmy kilka dyplomów, zaproszeń i kufli z Międzynarodowej Giełdy Birofiliów w Żywcu. Pokazaliśmy kilka książek poświęconych historii piwowarstwa Żywca i Żywiecczyzny. Pokazaliśmy wreszcie kilka butelek piw browaru Pinta.

Bractwo Piwne