Aktualności

« poprzedni  |  powrót do listy  |  następny »

Zielone piwo czyli tajemnice barmanów

17.03.2006

17 marzec to dzień Św. Patryka - patrona Irlandii a w każdym pubie dostaniemy zielone piwo. Postanowiliśmy sprawdzić jak osiąga się taki kolor.
Tego dnia każdy jest Irlandczykiem a puby - irlandzki wynalazek są tłumnie oblegane od samego rana. 17 marca wszystko powinno być zielone jak koniczyna, której Święty Patryk używał do nawracania pogan na chrześcijaństwo. W pubach pijemy zielone piwo. Tylko jak zamienić bursztynowy kolor piwa w zieleń?

W warszawskim pubie Irish, barmani mówią , że zielone piwo... biorą prosto z browaru w Jabłonowie:

- Dostajemy browar w beczce i tyle . Podobno zielony kolor można otrzymać po zmieszaniu piwa z sokiem malinowym, ale to chyba blaga.

Dzwonimy do browaru w Jabłonowie. Miła recepcjonistka potwierdza, że browar rzeczywiście takie piwo produkuje, ale zielony kolor to nasza tajemnica:

- Nawet nie będę pana przełączać do naszego mistrza browarnictwa, bo on też panu nie powie - mówi i odkłada słuchawkę.

Dopiero w stołecznym Patrick's Irish Pub przy Nowogródzkiej Piotr Koseski uchyla rąbka tajemnicy:

- Anegdota mówi, że na tonę chmielu, z którego warzy się piwo dodaje się pół tony koniczyny. Dlatego potem piwo jest zielone. Tak na poważnie to do piwa dodaje się pewne likiery, ale jakie, nie zdradzę.

Jak się zatem robi piwo w zielonym kolorze postanowiliśmy zapytać się u źródeł - czyli w Irlandii.

Dzwonimy do jednego z bardziej popularnych i wiekowych pubów w Dublinie - The Long Stone Pub.

John Tivney, barman z "Długiego Kamienia" twierdzi, że to żadna tajemnica. Według niego wystarczy dodać trochę zielonego likieru Creme de minth, którego kilka odmian można bez problemu dostać w Polsce.

- Gwarantuję, że po tym zabiegu piwo będzie miało piękny zielony kolor - zapewnia. - Smak może być lekko miętowy, ale poza tym to najprawdziwsze zielone piwo na Dzień Świętego Patryka. Gotowego piwa w zielonym kolorze w Irlandii się nie produkuje.

Zielonego piwa będzie można napić się jutro w białostockich pubach.

- My barwimy piwo tak jak Irlandczycy - dolewamy likieru blue Curacao - tłumaczy Adrian Waboł, barman z Knay Pubu na Nowym Świecie. Można dodać też niebieskiego soku malinowego, który też zabarwi kufel na zielono, ale wtedy piwo smakuje jak płyn do zmywania naczyń.

Gazeta Wyborcza

Bartłomiej Pietuch