Załoga Kujawiaka szuka pracy
Obecnie są to indywidualne spotkania z przedstawicielami Agencji Poszukiwania Pracy IMC Kariera. - Połowa załogi ma już je za sobą - mówi Ryszard Borucki, szef Solidarności w Kujawiaku. - Agencja uczy między innymi, jak pisać profesjonalne CV i list motywacyjny. Po Nowym Roku mają być organizowane szkolenia grupowe.
Borucki twierdzi, że pracownicy bydgoskiego browaru optymistycznie patrzą w swoją przyszłość, ponieważ sytuacja na polskim rynku pracy znacznie się poprawiła.
- Agencja IMC Kariera zapoznaje się teraz z pracownikami. Jednak ma też za zadanie szukać dla nich konkretnych ofert pracy - dodaje Krzysztof Rut, dyrektor ds. korporacyjnych w Grupie Żywiec. Browar Kujawiak będzie zamknięty od pierwszego stycznia. W zeszłym tygodniu z taśmy bydgoskiego zakładu zeszła ostatnia butelka piwa. GŻ na razie nie wywiezie stąd urządzeń do produkcji chmielowego z pianką, a kilkunastu pracowników ma się zajmować pilnowaniem majątku.
Zarząd Żywca zdecydował o likwidacji zakładu w Bydgoszczy tłumacząc, że nie znaleźli się inwestorzy, których oferty można by uznać za satysfakcjonujące finansowo. Po drugie: zakład w Bydgoszczy jest nierentowny, co - zdaniem Hansa van Zona, prezesa GŻ - groziło osłabieniem pozycji całej grupy. GŻ jest spółką giełdową kontrolowaną przez Heinekena. W skład grupy wchodzą browary w Żywcu, Elblągu, Bydgoszczy, Warce, Leżajsku oraz Cieszynie. Jej główne marki to: Heineken, Żywiec, Warka, Tatra, Specjal, Królewskie, Kujawiak, Leżajsk, Strong i Freeq. Firma nie rezygnuje z marki Kujawiak, piwo o tej nazwie będzie produkowane w Warce.
