Aktualności

« poprzedni  |  powrót do listy  |  następny »

Wolimy lokalne marki

22.07.2004

W tym roku w drugim kwartale, tradycyjnie najlepszym dla browarów, sprzedaż piwa w porównaniu z ubiegłoroczną spadła o 2,66 proc. - wyniosła 7,9 mln hl. W całym pierwszym półroczu sprzedaż wzrosła zaledwie o 0,5 proc., do nieco ponad 13 mln hl.
W ocenie Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego wyniki sprzedaży za pierwsze półrocze byłyby znacznie gorsze, gdyby nie udany I kwartał, w którym sprzedaż była o ponad 6 proc. większa niż w 2003 r.

- "Sprawcą" mniejszej tego lata konsumpcji piwa jest wyjątkowo zła pogoda - uważa Danuta Gut, szefowa Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego, skupiającego ponad 90 proc. browarów.

Najlepiej sprzedają się marki lokalne, na których promocję browary wydają coraz więcej pieniędzy. Dzięki markom Brok Sambor, Strzelec oraz Brok Sambor Eksport Browary Polskie Brok - Strzelec w II kwartale odnotowały 40 proc. przyrostu sprzedaży, a ich eksport stanowi już niemal 10 proc. wpływów ze sprzedaży. Marka Frater pomogła browarowi Belgia w uzyskaniu 7-proc. wzrostu sprzedaży w II kw. br. i 34 proc. w I kw. br.

Spośród liderów rynku największą dynamikę wzrostu sprzedaży za 6 miesięcy, wynoszącą ponad 2 proc., ma Kompania Piwowarska; 2 proc. wzrostu wykazał Carlsberg - Okocim, a nieco ponad 0,5 proc. Grupa Żywiec liczona razem z Brau Union Polska.

W ocenie Andrzeja Olkowskiego, prezesa Stowarzyszenia Małych i Średnich Browarów Polskich (SMiŚB), największy spadek sprzedaży w pierwszym półroczu, wynoszący aż 20 proc. w porównaniu z ubiegłorocznymi wynikami, dotknął małe browary. 5 z 49 browarów skupionych w SMiŚB (w Chojnowie, Krasnymstawie, Grybowie, Męckiej Woli i Romusie k. Rzeszowa) przestało działać od 1 maja br. Kolejnych 5 walczy o przetrwanie. Zamknięte browary nie uzyskały statusu składu podatkowego, niezbędnego dla miejsc, gdzie wytwarzane są wyroby objęte akcyzą. Uzyskanie wspomnianego statusu jest uzależnione m.in. od przedstawienia zabezpieczeń majątkowych, których nie były w stanie zebrać wspomniane browary. Status składu podatkowego umożliwia odroczoną płatność akcyzy. Przed 1 maja br. akcyza była pobierana wraz z przekroczeniem produktu przez bramę zakładu.

Branża nie odnotowała zwiększonego napływu do wielkich sieci i gastronomii piwa z Czech, Słowacji i Niemiec. Związek nie zna skali prywatnego importu, w ramach którego na własne potrzeby można wwieźć jednorazowo 110 l piwa.


Rzeczpospolita

Lidia Oktaba