SABMiller chwali polski rynek piwa
20.11.2004
Międzynarodowa grupa piwowarska SABMiller, inwestor strategiczny Kompanii Piwowarskiej, mocno zwiększa sprzedaż i zyskowność. Wśród najbardziej obiecujących rynków wymienia Polskę i Rosję.
SABMiller pochwalił się wynikami za pierwsze półrocze obrachunkowe trwające od marca do września. Międzynarodowy gigant ma m.in. 72 proc. akcji producenta m.in. Lecha i Tyskiego (reszta należy do EuroAgroCentrum powiązanego z rodziną Kulczyków).
Koncern sprzedał w tym okresie 82 mln hektolitrów piwa, co w porównaniu z tym samym okresem 2003 r. oznacza wzrost o 5 proc., a doliczając fuzje i przejęcia - 8 proc. Obroty skoczyły o 14 proc. - do 7,2 mld dol. - a zysk przed opodatkowaniem 1,1 mld dol, czyli o 80 proc. Wzrost całej branży na świecie można szacować na ok. 2 proc.
SABMiller radzi sobie tak dobrze, bo ma silną pozycję na kilku rosnących rynkach m.in. w Chinach, Rosji i Polsce. Kompania Piwowarska, mimo kiepskiej pogody ostatniego lata, zwiększyła sprzedaż aż o 12 proc. i ma już 7 proc. udział w globalnej sprzedaży SABMiller, dystansując np. Czechy i Rosję. Większe znaczenie od Polski mają jedynie USA, Chiny - największy piwny rynek świata oraz RPA, która jest matecznikiem firmy, mającej obecnie siedzibę w Londynie.
W komentarzu do wyników półrocznych koncern podkreślił wysoką dynamikę sprzedaży w Polsce i Rosji, co pozwoliło z nawiązką pokryć spadek w Czechach, na Węgrzech i Słowacji. Udział Kompanii Piwowarskiej w naszym rynku wynosi 34 proc. Przy utrzymaniu takiej dynamiki może ona zagrozić numerowi jeden - Grupie Żywiec kontrolującej ok. 37 proc. rynku
Od marca 2003 do marca 2004 r. sprzedaż Kompanii wzrosła o 6,5 proc. - do 2,655 mld zł, a zysk netto o 8,6 proc. - do 440 mln zł. Według dyrektora generalnego polskiej firmy Karla Lipperta w roku obrachunkowym kończącym się w marcu 2005 r. po raz pierwszy w historii browar może uwarzyć ponad 10 mln hl piwa (poprzednio 9,1 mln hl), przy maksymalnych mocach 12,5 mln hl.
Koncern sprzedał w tym okresie 82 mln hektolitrów piwa, co w porównaniu z tym samym okresem 2003 r. oznacza wzrost o 5 proc., a doliczając fuzje i przejęcia - 8 proc. Obroty skoczyły o 14 proc. - do 7,2 mld dol. - a zysk przed opodatkowaniem 1,1 mld dol, czyli o 80 proc. Wzrost całej branży na świecie można szacować na ok. 2 proc.
SABMiller radzi sobie tak dobrze, bo ma silną pozycję na kilku rosnących rynkach m.in. w Chinach, Rosji i Polsce. Kompania Piwowarska, mimo kiepskiej pogody ostatniego lata, zwiększyła sprzedaż aż o 12 proc. i ma już 7 proc. udział w globalnej sprzedaży SABMiller, dystansując np. Czechy i Rosję. Większe znaczenie od Polski mają jedynie USA, Chiny - największy piwny rynek świata oraz RPA, która jest matecznikiem firmy, mającej obecnie siedzibę w Londynie.
W komentarzu do wyników półrocznych koncern podkreślił wysoką dynamikę sprzedaży w Polsce i Rosji, co pozwoliło z nawiązką pokryć spadek w Czechach, na Węgrzech i Słowacji. Udział Kompanii Piwowarskiej w naszym rynku wynosi 34 proc. Przy utrzymaniu takiej dynamiki może ona zagrozić numerowi jeden - Grupie Żywiec kontrolującej ok. 37 proc. rynku
Od marca 2003 do marca 2004 r. sprzedaż Kompanii wzrosła o 6,5 proc. - do 2,655 mld zł, a zysk netto o 8,6 proc. - do 440 mln zł. Według dyrektora generalnego polskiej firmy Karla Lipperta w roku obrachunkowym kończącym się w marcu 2005 r. po raz pierwszy w historii browar może uwarzyć ponad 10 mln hl piwa (poprzednio 9,1 mln hl), przy maksymalnych mocach 12,5 mln hl.
Gazeta Wyborcza
ToP
