Aktualności

« poprzedni  |  powrót do listy  |  następny »

Praskie browary restauracyjne

29.03.2008
Praskie browary restauracyjne Praskie browary restauracyjne

Odbywające się na przełomie stycznia i lutego Święto Piwa w Taborze w Republice Czeskiej (opisane artykule „Czeskie Piwne Pieczęcie 2008 rozdane”) stały się pretekstem do odwiedzenia Pragi i jej browarów restauracyjnych. Ten rekonesans był niezbędny przed planowaną przez Bractwo Piwne wycieczką do stolicy Czech w maju 2008 roku.

Browary restauracyjne Pragi najłatwiej podzielić na dwie grupy: lokale w ścisłym centrum i te nieco oddalone. Położone w obszarze Starego i Nowego Miasta mikrobrowary najlepiej odwiedzać spacerując po postu malowniczymi uliczkami. Do kilku miejsc jednak dotrzeć można komunikacją miejską, zwiedzając przy okazji inne dzielnice.

 

HRADCZANY

 

Klasztorny Browar Strahov

Strahovské nádvoří 301

www.klasterni-pivovar.cz

 

 

Jedno z możliwych pierwszych skojarzeń z hasłem „Praga: to na przykład Hradczany. Obowiązkowy punkt większości wycieczek, ale także położony w pobliżu klasztor. Pochodzący z XII wieku, ale wielokrotnie przebudowywany Strahovsky klášter, czyli Klasztor na Strahovie, słynie przede wszystkim z Muzeum Piśmiennictwa Czeskiego. Tam też – jak zaobserwowaliśmy – kieruje się większość polskich wycieczek i turystów. Tymczasem po drugiej stronie dziedzińca gromadzą się głównie Japończycy i Niemcy. Te właśnie nacje szczególnie upodobały sobie Klášterní pivovar Strahov.

Trudno powiedzieć, czy Polacy rzeczywiście są aż takimi zagorzałymi miłośnikami czeskich starodruków, a Niemcy zdecydowanie wolą czeskie piwo – czy po prostu wydawane w różnych krajach przewodniki na co innego zwracają uwagę turystów.

 

Pierwsze wzmianki o Klasztornym Browarze Strahov pochodzą z przełomu XIII i XIV wieku. W pełni funkcjonalny i udokumentowany browar powstał w 1628 roku, założony został na podstawie decyzji opata klasztoru. Zlikwidowano go w 1907 roku. Od tego czasu budynki wykorzystywane były jako pomieszczenia gospodarcze. Browar odrestaurowano dopiero kilka lat temu (rok 2000), podczas kompleksowej renowacji całego obiektu.

 

Browar Strahov warzy rocznie około 1000 hl piwa. W ofercie stale obecne są dwa podstawowe typy: niefiltrowane jasne Jantarowe (13 Blg i 5,3%) i niefiltrowane ciemne – czyli po prostu Tmave (14 Blg i 5,5%). Poza tym browar warzy piwa sezonowe, np.: wielkanocne, pszeniczne, czy warzone w grudniu piwo o zawartości ekstraktu 19 Blg i 7,7% alkoholu. Piwa podawane są w sympatycznych pękatych kufelkach – dostępne są pojemności 0,4l oraz 0,25l. Duże piwo to wydatek 59 koron.

W skład browarnianego kompleksu wchodzą: część barowa, oczywiście z widokiem na instalację warzelną, letni ogródek – na ścianie którego namalowano schemat procesu produkcji piwa, oraz restauracja Święty Norbert.

Zwiedzanie browaru wraz z pokazem warzenia piwa możliwe jest w środy. Dla osób, którym szczególnie zasmakowało piwo z Browaru Strahov przygotowane są zamykane patentem butelki, z namalowanym logo Browaru.

 

Dla nas wizyta w Klasztornym Browarze Strahov pod koniec stycznia była szczególnie miła. Dzień później w Taborze byliśmy świadkami uhonorowania Browaru aż trzema Piwnymi Pięczęciami.

 

Klasztorny Browar Strahov czynny jest codziennie od 10.00 do 23.00. Wizyta w tym miejscu może być znakomitym zakończeniem wycieczki po sąsiadujących z klasztornym kompleksem zabytkach, zwłaszcza, że obiekt ten znajduje się na szczycie wzgórza, a piwo znakomicie gasi pragnienie zmęczonych turystów. Do browaru można także dojechać tramwajem linii 22 lub 23.

 

LIBEŃ

 

Pivovar u Bulovky – Richter Brewery Pub

Bulovka 17

www.pivovarubulovky.cz

 

Kolejnym oddalonym nieco od ścisłego centrum Pragi browarem restauracyjnym jest Pivovar u Bulovky – Richter Brewery Pub. Istnieje od 2005 roku. Możliwości produkcyjne to 300 hl rocznie. Część restauracyjna to niewielka, dosyć ciemna salka, z barem i oczywiście kadziami warzelnymi. Goście siedzą przy dużych stołach, zgodnie z obowiązującym w czeskich gospodach zwyczajem dosiadając się do siebie. Planując wizytę większą grupą dobrze jest zarezerwować wcześniej stolik, w innym wypadku może się okazać, że każdy usiądzie gdzie indziej.

Pivovar u Bulovky słynie z udanych eksperymentów z różnymi typami piw. W ofercie znajdują się weizeny, weizenbocki, bocki, stouty i wiele innych typów – oczywiście wszystkie warzone na miejscu. Stosowanie najrózniejszych receptur produkcji piwa to pasja właściciela browaru - Františka Richtera. Podczas naszej styczniowej wizyty dostępne były dwa piwa: Richter Ležák - Český typ (12,3 Blg 5,0%) i Richter Alt – typ Libeňský Kozel (16,2 Blg, 6,3%). Piwa podawane są w objętościach 0,5 l oraz 0,33 l i kosztują odpowiednio 29 i 19 koron. Z informacji browaru wynika, że wszystkie piwa leżakują w drewnianych beczkach.

Ciekawostką Pivovaru u Bulovky są także piwne lody. Reklamowane są, jako pierwsze w Czechach lody wytwarzane (w większości) z surowców przeznaczonych do produkcji piwa: słodu, chmielu, śmietany i cukru.

Pivovar u Bulovky to także miejsce spotkań piwowarów domowych, którzy mogą tam kupować urządzenia i surowce do warzenia i eksperymentowania z nowymi gatunkami – już w domowym zaciszu.

Poza browarem i restauracją w ramach Richter Brewery Pub funkcjonuje także pensjonat u Bulovky.

Browar otwarty jest od poniedziałku do czwartku od 11.00 do 23.00, w piątki i soboty – do północy. W niedziele browar jest zamkniety.

 

NUSLE

 

Pivovar Bašta - Sousedský pivovar U Bansethů

Táborská 49

 

Wieloczłonowa nazwa browaru wyjaśnia wiele. Bašta to nazwisko właścicieli, browar sąsiedzki – bo sąsiaduje ze znaną gospodą U Bansethů, jednym z ulubionych lokali Jarolsava Haška. Browar otwarto w listopadzie 2007 roku. Jedna warka to 200 litrów piwa. Browar warzy jasną i półciemną dwunastkę (12 Blg, 5,2%) oraz piwo specjalne (13 Blg). Cena półlitrowego kufla to 25 koron. W ofercie jest także piwo pszeniczne oraz ciemne, jednak oba te typy podczas naszej wizyty były niedostępne.

Lokal podzielony jest na dwie sale. W pierwszej z nich po prawej stronie usytuowane są urządzenia browarniane, miedzy innymi kadzie, po lewej zaś – stoły dla klientów. Praktycznie cały czas piwo można pić obserwując proces warzenia. Druga sala – nieco dalej – to strefa bezdymna.

Lokal, choć nowy – zaaranżowany jest w stylistyce tradycyjnych czeskich gospod, nawiązuje zresztą do sąsiedniej U Bansethů.

Na miejscu kupić można kufle z logo browaru, a także piwo na wynos – w specjalnych butelkach z czerwonymi etykietami. Wafle z kolei są ciemno zielone. Trudno powiedzieć, czy taka kolorystyczna rozbieżność akcesoriów związanych z browarem jest celowa, czy po prostu właściciele nie wypracowali jeszcze jednolitej stylistyki dla produktów związanych z browarem.

Do Browaru Bašta najłatwiej dojechać tramwajem linii 11. Browar czynny jest od 15.00 do 23.00 w dni powszednie, w niedziele – zamknięty.

 

KARLIN

 

Pivovarský Klub

Křižíkova 17

www.gastroinfo.cz/pivoklub

 

Położony tuż przy stacji metra Florenc lokal, znany także jako Pivoteka, jest „młodszym bratem” (2005 rok) browaru restauracyjnego o nazwie Pivovarský dům. Pivovarský Klub to przede wszystkim lokal z ogromnym wyborem piw. Na każdym z dwóch poziomów działa po sześć nalewaków, podawane piwa ciągle się zmieniają. Na stałe w Klubie gości ŠTĚPÁN – KLASICKÝ ČESKÝ LEŽÁK, warzony w Pivovarským důmie. Rzadko kiedy brakuje – również stamtąd pochodzącego specjala - KŘÍŽÍKOVA 17°. Nawiązujące nazwą do adresu piwo warzone jest tylko i wyłącznie na potrzeby Pivovarskiego Klubu.

Piwa butelkowe to reprezentanci przynajmniej trzydziestu czeskich browarów – głównie zakładów mało znanych, bądź mikrobrowarów, a także produkty pochodzące z wielu innych krajów, w tym z Polski. Są wśród nich piwa klsyczne – belgijskie czy niemieckie – ale również bardziej egzotyczne, pochodzące z Meksyku lub Australii. Co do polskich piw – licznie reprezentowane są produkty małych i średnich browarów, ale pojawiają się także egzemplarze piw warzonych w browarach wilkoprzemysłowych. Podczas naszej wizyty w lodówkach zaobserwowaliśmy: Irish Beeer z olsztyńskiego Kormorana, Perłę z Lublina, Koźlaka z Ambera, miodowego Ciechana czy Czarne z Fortuny. Goszczący nas w Pivovarskim Klubie Jan Šurán wyjaśniał, że zamierza sprowadzać także warzonego w Tychach Pilsnera Urquella – po to, aby goście mogli porównywać „to samo” piwo pochodzące z różnych krajów.

Nalewaki w Pivovarskim Klubie nie mają nazw, a jedynie numery. Nad barem natomiast zawieszane są informacje, jakie piwo pod danym numerem w danym momencie się skrywa.

Górna sala, Pivoteka – na poziomie parteru – to skrzyżowanie pijalni, baru i sklepu. Poza bufetem z wymienionymi już sześcioma nalewakami, w sali mieszczą się oczywiście stoliki do konsumpcji na miejscu, oraz ciekawie skonstruowane regały i lodówki z dziesiątkami piw. Filary podtrzymujące półki zbudowane zostały z kegów.

Nad półkami z piwem do sprzedaży znalazło się miejsce na dekorację. Dokoła wszystkich ścian wyeksponowano kilka tysięcy różnych butelek po piwie – to kolekcja Tomasa Erlicha, szefa działającego w Czechach i współpracującego z Bractwem Piwnym Stowarzyszenia Przyjaciół Piwa. Poza butelkami eksponowane są także szklanki, pokale i kufle – pochodzące ze zbioru Jana Šurána. Zastanawiający jest fakt, że na eksponowanych szkłach nie ma śladu kurzu.

Dolna – piwniczna część lokalu – pub - ma już bardziej dystyngowany charakter. Eksponowane butelki i szklanki znajdują się głownie wewnątrz wykutych w murze imitacji okien.

Całości wystroju dopełnia prawdziwy mini-browar. W wypadku tej akurat instalacji słowo „mini” jest jak najbardziej uzasadnione. Browar mieści się na parapecie wystawowego okna, a jego wydajność to 30 litrów piwa na jedną warkę. Instalacja wykorzystywana jest przez gości Pivovarskiego Klubu. Grupy pasjonatów mogą samodzielnie – oczywiście pod okiem fachowców – warzyć piwa według własnych receptur, a następnie oddawać się przyjemnościom degustacji. Podobno niedawno warzono tam piwo, w którym obok słodu używano zacieru z ziemniaków.

Pivovarský Klub czynny jest codziennie od 11.30 do 23.30.

 

STARE I NOWE MIASTO

 

Pivovarský dům

Ječná 16/Lípová 15

www.gastroinfo.cz/pivodum

 

Jeden z najsłynniejszych praskich browarów restauracyjnych. Istnieje od 1998 roku, może wyprodukować 1000 hl piwa rocznie. Podstawowym produktem są: klasyczny czeski leżak (jasny, ciemny i rzezany) oraz piwo pszeniczne. Poza tym oferowane są „wariacje” piwne: piwo bananowe, kawowe, pokrzywowe, wiśniowe, waniliowe – i inne – warzone sezonowo. Browar warzył także piwo owsiane oraz piwo na bazie dymionego słodu, wzorowane na niemieckich rauchbierach. Wszystkie piwa sprzedawane są w objętości 0,33 l, w cenie 35 koron. W ofercie jest także ŠAMP, PIVNÍ SEKT, butelkowe piwo szampańskie, warzone we współpracy z browarem Dudak w Strakonicach. Butelki 0,5 i 0,3 l kosztują odpowiednio: 60 i 45 koron. Piwa beczkowe można także kupić na wynos w butelkach zamykanych porcelanką. Podobnie jak w Pivovarskim Klubie, piwosze mogą zaopatrzyć się w piwną literaturę, akcesoria i wszelkie gadżety związane zarówno z tym browarem, jak i z piwowarstwem w ogóle.

Stosunkowo niedroga wydaje się oferta oprowadzania po browarze – jest to koszt 50 koron od osoby.

Pivovarský dům i Pivovarský Klub prowadzone są przez firmę Pivo Praha.

Pivovarský dům czynny jest od 11.00 do 23.30.

 

Novoměstský pivovar

Vodičkova 20

www.npivovar.cz

 

Novoměstský pivovar znany jest przede wszystkim jako pierwszy nowy browar otwarty w Pradze w XX wieku. Działa od 1993 roku. Wnętrze podzielone zostało na kilka sal, które wspólnie z warzelnią i leżakownią tworzą istny labirynt. Zapewne dlatego plan browaru umieszczany jest na podkładkach leżących na każdym stoliku. Poszczególne sale stylizowane są na różne epoki – od gotyku począwszy, po lata dwudzieste XX wieku. Całości dopełniają malowane na ścianach wizerunki postaci – piwoszy, upadłych kobiet, scenek rodzajowych z piwem w roli głównej. Ciekawostką jest zdjęcie aktorów występujących w „Postrzyżynach” Jrzego Menzla na podstawie powieści Bohumila Hrabala. Na wielkoformatowej fotografii grupa bohaterów „Postrzyżyn” (kilkanaście lat później) znalazła się w sytuacji uczty – nawiązującej do jednej ze scen filmu – ale we wnętrzach Novoměstskiego pivovaru, na tle tamtejszych kadzi warzelnych. Bezpośrednio nad znajdującycmi sie w głównej sali kadziami umieszczono kilka rzędów starych butelek. Te – w odróznieniu od opisanej wcześniej kolekcji szkła Pivovarskiego Klubu – są niezwykle wręcz brudne.

Novoměstský pivovar oferuje jasny i ciemny Novoměstský kvasnicový ležák. Piwo sprzedawane jest w objętościach: 1 l, 0,5 l oraz 0,33 l i kosztuje odpowiednio: 76, 38 i 28 koron.

Browar ten prowadzi nie do końca zrozumiała politykę doboru gości. Nam udało się odwiedzić to miejsce dopiero przy trzeciej próbie – byc może sprzyjająca okolicznością było to, że byliśmy w Pradze poza sezonem. Wcześniej tłumaczono nam, że nie ma miejsca, chociaż na pierwszy rzut oka widac było, że sale wypełnione są co najwyżej do połowy. Teraz poza nami we wnętzrach browaru także było sporo ludzi – ale wyłącznie Rosjan. Z wyjasnień zaprzyjaxnionych mieszkańców Pragi wynika, że Novoměstský pivovar nastawia się własnie na rosyjskojęzycznych klientów, którzy zostawiają najwiecej pieniędzy. Okazuje się, że Niemcy, jeszcze niedawno przez praskich restauratorów traktowani jak królowie, stają sie klientami drugiej kategori.

Od poniedziałku do piątku browar otwarty jest między 10.00 a 23.30, w sobotę między 11.30 a 23.30 i w niedzielę między 12.00 a 22.00.

 

U Fleků

Křemencova 11

www.ufleku.cz

 

Najbarziej znany praski browar restauracyjny, opisywany w każdym chyba przewodniku, cel znakomitej większości wycieczek. Na turystycznym szlaku obiekt obowiązkowy, traktowany na równi z Mostem Karola czy Hradczanami. Browar U Fleků odwiedzają wszyscy, niezależnie od stosunku do piwa.

Browar oferuje ciemną trzynastkę - Flekovský ležák – w objętościach 0,5 l i 0,2 l, za które płacimy odpowiednio 59 i 29,50 koron.

Jednym z reklamowych atutów U Fleků ma być jego wiek – browar istnieje w tym samym miejscu od 1499 roku. Mit ten częściowo stara się obalić autor rosyjskojęzycznego przewodnika opisującego czeskie browary. Przekonuje on, że Flekowska Trzynastka z 1843 roku. Na pewno browar U Fleků jest miejscem nastawionym w dużo większym stopniu na turystów niż na piwoszy. Świadczy o tym chociażby ilość miejsc – w sezonie, kiedy czynny jest ogródek – jednocześnie toast wznieść może 1200 osób.

Wnętrze lokalu podzielone jest na kilka sal, warto zwrócić uwagę na system podawania piwa. Wśród gości nieustająco krąży para kelnerów: jeden z nich nosi na ramieniu ogromną tacę z kilkudziesięcioma przynajmniej kuflami, co chwilę stawiając jeden z nich przed gościem, którego piwo właśnie się kończy. Podążający za nim jak cień kolejny kelner stawia na kwitku leżącym przed zaopatrzonym właśnie klientem kolejną kreskę, ewentualnie inkasuje należność, jeżeli ktoś deklaruje zamiar opuszczenia U Fleků. W każdym razie – w salach browaru bardzo trudno swobodnie porozmawiać przy piwie – cały czas gra muzyka, w części pomieszczeń na żywo, a wokół panuje ogromny hałas i ruch gości i obsługi.

Ciekawostką na pewno jest otwarte w 1999 roku muzeum. Zajmuje budynek niegdysiejszej słodowni. Muzeum czynne jest od poniedziałku do piątku od 10.00 do 16.00, wstęp kosztuje 50 koron. Te same dni i godziny obowiązują przy zwiedzaniu browaru – jednak udział w takiej wycieczce to wydatek 160 koron. Przyjmowane są minimum dziesięcioosobowe grupy.

U Fleků znakomicie wykorzystuje swoją turystyczna pozycję – oferuje największą spośród praskich browarów restauracyjnych ofertę związanych z tym miejscem gadżetów reklamowych.

Część gastronomiczna browaru U Fleků czynna jest codzienne od 09.00 do 23.00.

 

Pivovar U Medvídků

Na Perštýně 7

www.umedvidku.cz

 

Browar restauracyjny U Medvídků reklamuje się jako najmniejszy z praskich mini-browarów, choć wydaje się to nie do końca słuszne. Browar powstał w odnawianym w latach 2000 – 2003 obiekcie starej słodowni. Obecnie ocalone przed zniszczeniem elementy wyposażenia słodowni i starego browaru składają się na ekspozycję pokazującą pięćsetletnią tradycje piwowarską tego miejsca. Uzupełnieniem jest współczesny mini-browar z 2005 roku, jako datę powstania działającego w tym samym miejscu historycznego U Medvídků podaje się rok 1466.

W browarze U Medvídků prześledzić można wszystkie etapy produkcji piwa. Ciekawostka są na pewno drewniane kufy, w których piwo leżakuje.

Podstawowym piwem warzonym U Medvídků jest półciemne niefiltrowane Oldgott (13 Blg) – 48 koron – charakteryzujące się niezwykle gęstą i trwałą pianą, ale browar słynie przede wszystkim z dwóch udanych prób bicia rekordu w produkcji mocnego piwa. X-Beer 30 (11,8% alkoholu) oraz X-Beer 33 (12,6% alkoholu) to piwa o zawartości ekstraktu zawartej już w nazwach. Osiągnięcie tak wysokiej ekstraktywności jest tajemnica piwowarów, zapewniają oni jednak, że używają do produkcji X-Beer-ów wyłącznie słodów jęczmiennych. Piwa te rozlewane są do zamykanych porcelanowym kapslem butelek, opatrzonych etykietą z napisem: „Nikdy nepij sam!” X-Beer 33 uznane zostało za najmocniejsze piwo Republiki Czeskiej, a prawdopodobnie także Europy i świata. Ma stopień więcej ekstraktu niż słynny Samichlaus.

Mocne piwa browaru U Medvídků wyrabiane są „ręcznie” – piwowarzy ingerują w produkcję na każdym etapie, dlatego każda kolejna warka może być nieco inna.

W firmowym sklepiku przy browarze można zaopatrzyć się w wiele związanych z miejscem pamiątek: butelek, szklanek i kufli, koszulek.

W ramach zespołu lokali znajduje się kilka sal: piwnica, ogródek, bar, i oczywiście browar. Poza tym kompleks posiada salę kabaretową. Jest także hotel. Większość sal gastronomicznych czynna jest codziennie od 11.30 do 23.00, poza barem, który obsługuje klientów miedzy 16.00 a 03.00.

 

 

Pražský most u Valšů

Betlémská 5

www.prazskymost.cz

 

Pražský most u Valšů to browar, który wyjątkowo trudno nam zaprezentować. W czasie, kiedy odwiedzaliśmy ten lokal, browar był jeszcze zamknięty. Z informacji czeskich piwoszy wiemy, że browar ruszyć powinien lada dzień. Także podczas naszej wizyty zapach unoszący się z piwnicznej części lokalu nie pozostawiał wątpliwości – piwo się warzy! Okazuje się jednak, że problemy proceduralne to nie tylko polska specjalność - Pražský most nie ma jeszcze prawa sprzedawać własnego piwa. Poza spragnionymi klientami na firmowy trunek czekają już rozłożone na stolikach wafle browaru Pražský most.

Czekając na obecne w internetowym menu piwo jasne Pražský most (dwunastka, ma kosztować 30 koron za 0,5l) raczyliśmy się półciemnym piwem z browaru Rohozec, od dawna obecnym w tym miejscu.

Elementem dominującym w wystroju lokalu jest ciemne drewno, z którego wykonane są stoły i wysokie ciężkie krzesła, oraz połączony z nim metal. Metalowe są także ozdobne kinkiety przypominające sylwetki smoków lub nietoperzy, a także postacie trzymające wiszące przed wejściem gabloty z menu.

Z informacji praktycznych – warto zwrócić uwagę, że browar Pražský most u Valšů sąsiaduje z teatrem Divadlo u Valšů. Toalety dla obu instytucji są wspólne. Goście, którzy z sali restauracyjnej wyjdą drzwiami z napisem WC, znajdują się w administracyjnej części teatru. Po kilku krokach korytarzem znaleźć można toaletę – ale tylko damską. Męska nie jest w żaden sposób oznaczona – a wbrew logice nie znajduje się wcale obok. Jedynym ratunkiem jest portier pilnujący teatralnego zaplecza biurowo-toaletowego, jednak każde kolejne pytanie każdego kolejnego gościa zmusza go do oderwania się od oglądanego właśnie telewizyjnego serialu. Portier-informator staje się więc bardzo opryskliwy. Opisywaną sytuację obserwowaliśmy kilkakrotnie, w odstępach kilku miesięcy.

Pozostaje mieć nadzieję, że do czasu kolejnej naszej wizyty w tym miejscu browar będzie już działał. Na razie można poczytać o nim na stronie internetowej dostępnej – kolejna ciekawostka – tylko w języku rosyjskim.

Pražský most u Valšů czynny jest od 11.00 do 23.00.

 

Suplement

 

Poza opisanymi browarami restauracyjnymi w Pradze funkcjonuje piwny gigant – należący do InBev Staropramen. Firma posiada w Pradze dwa browary: Staropramen właśnie oraz Branik.

Dwa kolejne browary to zakłady szkolne: jeden należący do średniej szkoły technologii przemysłu spożywczego - Školní pivovar Podskalská, drugi - pivovar Suchdol – należy do Czeskiego Uniwersytetu Rolniczego. Piwo z tego browaru dostępne jest w lokalach na terenie uczelni.

 

Daria Zając, Adam Kuźmicki