Aktualności

« poprzedni  |  powrót do listy  |  następny »

Pożegnanie Haberbusha

19.06.2004

Browary Warszawskie odchodzą do historii.Warszawa w połowie lipca straci ostatecznie jedyny browar. Właściciel Browarów Warszawskich, austriacki koncern Brau Union Polska podjął decyzję o zakończeniu produkcji w stolicy.
15 czerwca walne zgromadzenie wspólników Brau Union Polska zdecydowało o wycofaniu się z Polski. Dodatkowo postanowiono sprzedać Grupie Żywiec browaru Kujawiak w Bydgoszczy oraz zakończyć produkcję w browarze warszawskim i przeniesieść ją do zakładu w Warce. Jest to zgodne ze strategią przyjętą przez właściciela - austriacką grupę Brau Union AG. Brau Union AG przejęta została niedawno przez Heineken N. V. Wymusiło to potrzebę połączenia działalności operacyjnej firm należących do tego samego właściciela - w przypadku Polski dotyczy to Grupy Żywiec S. A. i Brau Union Polska. Przyczyną jest także kiepska kondycja ekonomiczna spółki. - Warunki rynkowe sektora piwowarskiego w Polsce nie są najlepsze. Chodzi przede wszystkim o bardzo wysoki podatek akcyzowy oraz silną konkurencję. Powoduje to konieczność minimalizowania kosztów działalności - mówi Ju- styna Piszczek, rzecznik prasowy Browarów Warszawskich. - Spółka nie wykorzystywała mocy produkcyjnych nawet w 50. procentach - dodaje Piszczek. Od momentu rozpoczęcia swojej działalności w Polsce, czyli od 2000 roku, stale wykazywała ujemne wyniki finansowe. Przez trzy lata łączna strata netto przekroczyła 100 mln PLN. - Gdyby Brau Union Polska nadal działała w Polsce, to decyzja o zamknięciu browaru w Warszawie i tak byłaby tylko kwestią czasu. Bardzo duże koszty lokalizacyjnie, ograniczone moce produkcyjne w połą- czeniu z brakiem perspektyw ich zwiększenia, wymusiłyby całkowite wstrzymanie produkcji w tym browarze oraz przeniesienie jej poza granice miasta. Podjęliśmy decyzję o utrzymaniu marki "Królewskie" na rynku i przeniesiemy jej produkcję pod Warszawę do Warki - powiedział Nico Nusmeier, prezes Grupy Żywiec i Członek Zarządu Brau Union AG, odpowiedzialny za działalność firmy w Polsce.

Są plusy i minusy

Browary Warszawskie znajdują się przy ul. Grzybowskiej. Swojej siedzibę mają ostatecznie opuścić do 15 lipca. Pracę straci 250 osób - wśród nich zarówno pracownicy szczebla menedżerskiego, jak i robotnicy z hal - rozlewni i warzelni. Kilka osób z pierwszej grupy znajdzie pracę w Warce, sytuacja tych drugich jest trudniejsza. Prawdopodobnie bedą musieli szukać nowego zatrudnienia gdzie indziej. Firma zdecydowała się jednak im pomóc. - Planujemy zorganizowanie kursów i szkoleń. Chcemy do każdego pracownika podejść indywidualnie. Chociaż sytuacja na rynku pracy nie jest najlepsza, a wiele z tych osób ma niskie kwalifikacje, to jest szansa, by pomóc tym ludziom. Część spróbujemy na przykład dodatkowo doszkolić. Oprócz tego będą odprawy - nawet kilkudziesięciotysięczne - przekonuje Piszczek.

Fabryka zlokalizowana była w centrum miasta, co bardzo podnosiło koszty. Było też powodem wielu uciążliwości dla mieszkańców, którzy skarżyli się na hałas samochodów dostawczych. Firma w swojej warszawskiej lokalizacji nie mogła też dalej się rozbudowywać, groziły jej kary za naruszanie przepisów ochrony środowiska. Na terenie zakładu znajdowały się liczne substancje niebezpieczne, m. in. amoniak, które stwarzały potencjalne zagrożenie. Firma chce jak najszybciej i najsprawniej przenieść produkcję z Browarów Warszawskich do Warki. Co jednak dalej z całym budynkiem i wyposażeniem? Urządzenia i maszyny zostaną częściowo wykorzystane w innych zakładach. Z budynkiem - nie wiadomo. Nie jest jeszcze gotowy plan zagospodarowania przestrzennego tej części Warszawy. - Jest to ścisłe centrum miasta, dlatego nie będzie tu raczej jakiej- kolwiek działalności przemysło- wej. Nie wiemy jeszcze, komu to sprzedać, ale jesteśmy otwarci na sugestie władz miasta i konserwatora - mówi Piszczek.

"Królewska" historia

Browar Warszawski został założony w 1846 roku przez Błażeja Haberbuscha i Konstantego Schiele. W tym czasie było w stolicy kilka browarów. Później je zlikwidowano, a rozbudowywano zakład przy ulicy Grzybowskiej. Firma Haberbuscha i Schiele przez długie lata była świetnie prosperującym przedsiębiorstwem rodzinnym. W 1899 roku właściciele przekształcili ją w spółkę akcyjną o nazwie Towarzystwo Akcyjne Browarów Parowych Haberbusch i Schiele, która stała się największym producentem piwa na terenie zaboru rosyjskiego. Około jednej trzeciej produkcji sprzedawano na terenie Królestwa Polskiego, reszta rozwożona była po wielkich obszarach państwa rosyjskiego. Od początku istnienia browar korzystał z wody pochodzącej z własnych studni głębinowych, która sprzyjała produkcji piw ciemnych, takich jak porter i piwo typu bawarskiego. Wybuch I wojny światowej przerwał świetny rozwój firmy. Odbudowany po zniszczeniach I wojny światowej, browar warszawski po raz kolejny legł w gruzach podczas bombardowania w czasie Powstania Warszawskiego. Odbudowę zakładu rozpoczęto w 1949 roku, by w 1954 uruchomić produkcję. Do roku 1975 dostarczał on piwo beczkowe na teren województwa warszawskiego. Piwa butelkowane sprzedawano w Warszawie. Pod koniec 1992 roku przedsiębiorstwo państwowe zostało przekształcone w spółkę pracowniczą pod nazwą Browary Warszawskie S. A., która przejęła mienie państwowe od Skarbu Państwa w odpłatne użytkowanie. W 1997 roku walne zgromadzenie akcjonariuszy ustaliło nową nazwę spółki: Browary Warszawskie "Królewskie" S. A. W 2000 roku podjęto rozmowy z inwestorem strategicznym, koncernem BRAU UNION AG. W marcu 2001 roku MSWiA wyraziło zgodę na przejęcie udziałów Browarów Warszawskich przez spółkę BRAU UNION Polska.
Życie

AGNIESZKA DOMAŃSKA