Aktualności

« poprzedni  |  powrót do listy  |  następny »

Posłowie chcą zakazać picia w Dzień Dziecka

21.04.2006

Posłowie będą apelować do samorządów, aby 1 czerwca wprowadziły prohibicję w swoich gminach.
Zakaz sprzedaży alkoholu w Dniu Dziecka chcą wprowadzić posłowie z komisji rodziny. W Sejmie trwają już prace nad odpowiednimi zmianami w prawie.

– Chcemy, aby dzieci w dniu swojego święta miały w domu trzeźwych rodziców – mówi Dariusz Kłeczek, wiceprzewodniczący Sejmowej Komisji Rodziny i Praw Kobiet (PiS). – W Polsce pije się za dużo, każda okazja jest dobra, żeby sięgnąć po alkohol, nawet Dzień Dziecka – podkreśla poseł. Z danych przedstawionych parlamentarzystom przez Państwową Agencję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych wynika, że każdego dnia w naszym kraju pod wpływem alkoholu jest milion osób.
– W tylu rodzinach dzieci muszą się męczyć z pijanym rodzicem, najczęściej ojcem – dodaje poseł Kłeczek. Prezydium komisji rodziny jednogłośnie zdecydowało, że należy temu jakoś przeciwdziałać. Pojawił się pomysł, by w Dniu Dziecka w całym kraju obowiązywała prohibicja.

Głosowanie w maju

Na początek komisja przygotuje uchwałę, która będzie formą apelu do wszystkich samorządów, by 1 czerwca wprowadziły u siebie zakaz sprzedaży alkoholu. Posłowie zwrócą się o to również do sprzedawców.

– Uchwała powinna być głosowana w połowie maja – mówi poseł Kłeczek. – Mam nadzieję, że samorządy i sprzedawcy wezmą sobie do serca dobro dzieci i odpowiedzą na nasz apel.

Czekają na opinie

Posłowie rozważają także inne rozwiązanie – prohibicja w Dniu Dziecka zagwarantowana ustawowo.

Sejm miałby w tym celu znowelizować ustawę o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Jak się dowiedzieliśmy, sejmowi prawnicy sprawdzają, czy byłoby to zgodne z konstytucją. Ze wstępnych opinii wynika, że tak. – Prawnicy wskazują, że takie ograniczenie działalności gospodarczej można wprowadzić, powołując się na konstytucyjny zapis o ochronie praw dziecka. Czekamy na ostateczne ekspertyzy – mówi poseł Kłeczek.

Parlamentarzyści są podzieleni w sprawie uchwały o prohibicji w Dniu Dziecka. – To działanie symboliczne, które nie odniesie skutku podobnie jak inne prohibicje. Zwróci tylko uwagę na problem alkoholizmu – uważa Andrzej Sośnierz, poseł Platformy Obywatelskiej. Marian Piłka, poseł PiS, uważa, że inicjatywa jest słuszna, choć nie należy liczyć, że rozwiąże problem. – Jedynie niektórych rodziców może ruszyć sumienie i tego dnia nie wypiją – mówi Piłka.

Rząd musi coś zrobić

To niejedyny pomysł sejmowej komisji rodziny na walkę z alkoholizmem. Posłowie będą domagać się od rządu, by zaproponował zmianę prawa, która skutkowałaby całkowitym zakazem reklamy alkoholu (teraz piwo można reklamować bez ograniczeń na billboardach i w telewizji po godzinie 20.)

Liczą, że stanie się to przy okazji nowelizacji ustawy o wychowaniu w trzeźwości, nad którą pracuje obecnie Ministerstwo Zdrowia. Resort rozważa przesunięcie godziny emisji reklamy piwa w telewizji z godziny 20 na 23. Ale to nie wszystko. Ograniczone mają być także reklamy na billboardach – nie można będzie pokazywać butelek piwa.

Dla browarów nowe przepisy oznaczają miliony złotych strat. Posłowie z komisji rodziny chcą też, by obowiązywały surowsze kary za sprzedaż alkoholu osobom nieletnim (zakazy najczęściej łamią małe sklepy i bary). Uważają również, że powinna obowiązywać wyższa akcyza na alkohol wysokoprocentowy. – Jej obniżenie spowodowało, że ludzie zdecydowanie więcej piją – przekonuje poseł Kłeczek.

Życie Warszawy

Życie Warszawy