Porter dla wszystkich
10.03.2006
Piwosze skupieni wokół portalu internetowego Browar.biz rozpoczynają akcję zbierania podpisów pod petycją do Carlsberg Polska w sprawie Portera Okocimskiego. Należąca do firmy marka została wskrzeszona i jest produkowana, ale trafia jedynie na zagraniczne rynki. Petycja dotyczy umożliwienia polskim piwoszom dostępu do tej legendarnej marki. W akcję zaangażowało się również Towarzystwo Promocji Kultury Piwa Bractwo Piwne. Z naszej strony internetowej można ściągnąć oraz wydrukować treść petycji i listę podpisów. Formularz listy zawiera również miejsca, w których należy wpisać miejscowość, w jakiej zbierane są podpisy oraz okoliczności (np. w czasie giełdy, w sklepie, w pubie itp.).Wypełnione listy należy kierować na adres:Browar.bizul. Fieldorfa 4b/90345-264 Opole 15
Petycja konsumencka
Polski rynek zdominowany jest przez piwa jasne typu pilzneńskiego, w wersjach z różnym poziomem ekstraktu. Piwa specjalne, ciemne czy aromatyzowane stanowią jedynie ułamek
produkcji. A szkoda, bo oprócz konsumentów, dla których słowo "piwo" jest tożsame z jasnym lagerem, rośnie coraz większa grupa osób poszukujących nowych smaków, odkrywających nowe gatunki. W Polsce jest to utrudnione, ponieważ większość sklepów oferuje ten sam, „jasny" asortyment, a ciekawostki spotyka się najczęściej wśród piw zagranicznych, gorzej dostępnych i droższych niż krajowe.
Tym chętniej entuzjaści dobrego piwa witają więc każdą informację o wprowadzeniu na rynek nowego, mniej typowego produktu, albo też powrót starego, powszechnie znanego
i lubianego. Spore zaciekawienie i entuzjazm wzbudziła w związku z tym wiadomość, że Carlsberg Polska (właściciel marki Okocim) zamierza wrócić do zaprzestanej przed kilkoma laty produkcji legendarnego i cenionego w świecie Portera Okocimskiego, którego tradycja sięga wielu dziesiątek lat. Ów entuzjazm szybko przerodził się jednak w zdumienie, niedowierzania i żal, ponieważ faktycznie, Carlsberg Polska wznowił produkcję tego piwa, ale nie jest ono sprzedawane w naszym kraju, lecz wyłącznie po drugiej stronie Atlantyku – w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie.
Smakosze skupieni wokół portalu internetowego Browar.biz, w Towarzystwie Promocji Kultury Piwa Bractwo Piwne, czy też niezrzeszeni entuzjaści porterów bałtyckich, zastanawiają się nad przyczynami tej sytuacji. Czy polscy konsumenci zostali uznani za niegodnych Portera Okocimskiego? Jeśli tak, to smutne, bo w końcu marki polskiego oddziału Carlsberga powinny być dostępne w Polsce, tak prestiżowy produkt jak porter bałtycki nie powinien być towarem wyłącznie eksportowym. Czy też Carlsberg Polska obawia się być może niedostatecznej sprzedaży na naszym rynku? Raczej niesłusznie, bo dostępne w kraju portery bałtyckie cieszą się stałym zainteresowaniem konsumentów o wyrobionym smaku. Szczególnie najpopularniejszy z nich i jedyny dostępny w całym kraju – Porter Żywiecki z Browaru Zamkowego w Cieszynie.
Pragniemy, aby Carlsberg Polska wprowadził Portera Okocimskiego na rynek polski. Niech to piwo, bardzo wysoko oceniane przez nielicznych szczęśliwców, którzy pomimo jego niedostępności w Polsce mieli okazję go spróbować, na powrót wzbogaci krajowy rynek o wybitnego i legendarnego portera bałtyckiego.
Polski rynek zdominowany jest przez piwa jasne typu pilzneńskiego, w wersjach z różnym poziomem ekstraktu. Piwa specjalne, ciemne czy aromatyzowane stanowią jedynie ułamek
produkcji. A szkoda, bo oprócz konsumentów, dla których słowo "piwo" jest tożsame z jasnym lagerem, rośnie coraz większa grupa osób poszukujących nowych smaków, odkrywających nowe gatunki. W Polsce jest to utrudnione, ponieważ większość sklepów oferuje ten sam, „jasny" asortyment, a ciekawostki spotyka się najczęściej wśród piw zagranicznych, gorzej dostępnych i droższych niż krajowe.
Tym chętniej entuzjaści dobrego piwa witają więc każdą informację o wprowadzeniu na rynek nowego, mniej typowego produktu, albo też powrót starego, powszechnie znanego
i lubianego. Spore zaciekawienie i entuzjazm wzbudziła w związku z tym wiadomość, że Carlsberg Polska (właściciel marki Okocim) zamierza wrócić do zaprzestanej przed kilkoma laty produkcji legendarnego i cenionego w świecie Portera Okocimskiego, którego tradycja sięga wielu dziesiątek lat. Ów entuzjazm szybko przerodził się jednak w zdumienie, niedowierzania i żal, ponieważ faktycznie, Carlsberg Polska wznowił produkcję tego piwa, ale nie jest ono sprzedawane w naszym kraju, lecz wyłącznie po drugiej stronie Atlantyku – w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie.
Smakosze skupieni wokół portalu internetowego Browar.biz, w Towarzystwie Promocji Kultury Piwa Bractwo Piwne, czy też niezrzeszeni entuzjaści porterów bałtyckich, zastanawiają się nad przyczynami tej sytuacji. Czy polscy konsumenci zostali uznani za niegodnych Portera Okocimskiego? Jeśli tak, to smutne, bo w końcu marki polskiego oddziału Carlsberga powinny być dostępne w Polsce, tak prestiżowy produkt jak porter bałtycki nie powinien być towarem wyłącznie eksportowym. Czy też Carlsberg Polska obawia się być może niedostatecznej sprzedaży na naszym rynku? Raczej niesłusznie, bo dostępne w kraju portery bałtyckie cieszą się stałym zainteresowaniem konsumentów o wyrobionym smaku. Szczególnie najpopularniejszy z nich i jedyny dostępny w całym kraju – Porter Żywiecki z Browaru Zamkowego w Cieszynie.
Pragniemy, aby Carlsberg Polska wprowadził Portera Okocimskiego na rynek polski. Niech to piwo, bardzo wysoko oceniane przez nielicznych szczęśliwców, którzy pomimo jego niedostępności w Polsce mieli okazję go spróbować, na powrót wzbogaci krajowy rynek o wybitnego i legendarnego portera bałtyckiego.
Opracowanie: Bractwo Piwne