Aktualności

« poprzedni  |  powrót do listy  |  następny »

Piwne fotokody

04.02.2009

Producent piwa Lech promuje swą markę za pośrednictwem fotokodów umożliwiających dostęp do biuletynu "Więcej z miasta" zawierającego aktualne informacje kulturalne. Czy fotokody przyjmą w polskiej komunikacji marketingowej?

Na początku lutego w największych miastach w Polsce pojawiło się kilkaset citylightów marki Lech na których znalazły się fotokody. Umożliwiają one dostęp do aplikacji "Więcej z miasta" zawierającej informacje ze świata kultury i sztuki (repertuar kinowy, wydarzenia wieczoru, koncerty, wystawy, spektakle). 

Te małe obrazki pozwalają posiadaczom telefonów komórkowych poszukiwać informacji w niezwykle łatwy i prosty sposób - mówi Tomasz Kanton, brand PR Manager w Kompanii Piwowarskiej. Naszą ambicją jest bycie najbardziej innowacyjną polską marką piwa w segmencie premium. Dlatego też zdecydowaliśmy się użyć nieznanych jeszcze na masową skalę fotokodów.
 

 

Aby odczytać informacje ukryte pod fotokodem Lecha należy pobrać specjalną aplikację poprzez wysłanie SMS-a o treści "Fotokody" pod bezpłatny numer 8085. Zainstalowany w telefonie komórkowym program "skanuje" fotokod i (po zaakceptowaniu przez użytkownika) mobilnie łączy się z internetem pobierając informator "Więcej z miasta". Koszt całej operacji równa się opłacie za transmisję danych naliczanej zgodnie z planem taryfowym przez danego operatora. 

Fotokody to narzędzie mobilnego marketingu, umożliwiające szereg działań promocyjnych. Za ich pośrednictwem przesyłać można różnorodne treści multimedialne (wideo, audio, linki do stron internetowych, wizytówki) oraz wysłać wiadomości tekstowe o zdefiniowanej treści na określony numer lub łączyć się z wcześniej zdefiniowanym numerem.
 

 

Fotokody na świecie wykorzystywane są m. in. przez" Mc'Donalds (fotokody na opakowaniach oraz plakatach w metro informują o walorach odżywczych oraz zagrożeniach alergicznych pokarmów), Pepsi w kampanii z wizerunkiem modelki Kelly Brook (umozliwiają pobranie gier, tapet, oraz materiałów wideo) oraz odzieżowy koncern H&M (fotokody umieszczone na plakatach, citylightach, w katalogach, reklamach prasowych, wszywkach przy ubraniach umożliwiają połączenie z firmowym sklepem internetowym i dokonanie zakupu za pomocą telefonu komórkowego). 

Operatorzy GSM, producenci telefonów oraz oprogramowania tworzą wiele własnych, niestety niekompatybilnych ze sobą standardów fotokodów (np. MaxiCode, Aztec, QR, DataMatrix). Uniemożliwia to masowe rozpowszechnienie się usługi na świecie.

W sierpniu 2008 r. wszyscy operatorzy komórkowi w Polsce porozumieli się w sprawie przestrzegania i wykorzystywania wspólnego standardu kodów DataMatrix. Wg Piotra Baranowskiego (pasjaGSM.pl) współautora raportu "Mobile Web 2.0" był to znaczący moment w popularyzowaniu tego narzędzia - Wprowadzenie i promocja tego rozwiązania na skalę jaką planuje Konsorcjum w moim przekonaniu pociągnie za sobą nie tylko zwiększenie przychodów operatorów z tytułu przesyłania danych, ale także przekona i pomoże przyzwyczaić zwykłego abonenta do korzystania z mobilnego dostępu do sieci.

Wciąż jednak za największą barierę w powszechnym wykorzystaniu fotokodów w komunikacji marketingowej uważa się wysokie ceny za transfer danych naliczane przez operatorów oraz brak świadomości użytkowników telefonów komórkowych w zakresie wykorzystania możliwości fotokodów.

Bożena Jaskowska , InternetStandard.pl