Aktualności

« poprzedni  |  powrót do listy  |  następny »

Kawiarenki na Starym Rynku będą tego lata ładniejsze

11.04.2005

Szykuje się rewolucja estetyczna na bydgoskim Starym Rynku. Tego lata nie będzie już pstrych ogródków piwnych i parasolek reklamujących browary. Niewykluczone, że znikną kwiaciarnie.
Zmiany na rynku to pierwszy etap realizacji kodeksu reklamowego tworzonego właśnie przez plastyka miejskiego Janusza Bałdygę

- Wprowadzamy w życie pierwszą z zasad: na Starym Rynku będzie kolorowo, ale nie kolorkowato - wyjaśnia Bałdyga. - Letnie ogródki staną tylko przy restauracjach lub kawiarniach, w których jest kuchnia i toaleta. Parasolki w kawiarenkach będą w określonych kolorach. Restauratorzy mają wybór między pomarańczowym, żółtym i Ă©cru. Bez żadnego logo, bez żadnej "wojny browarowej" - dodaje.

Miejski plastyk przyznaje, że bydgoscy restauratorzy wykazali dobrą wolę. - Choć polecenie, lub jak kto woli prośba, dotarła do nich dość późno, prawie wszyscy zgodzili się z naszym projektem - mówi. - Tylko właściciel jednego lokalu w okolicy rynku odmówił, tłumacząc, że już podpisał umowę z browarem i musi jej dotrzymać.

Plastyk nie zabrania restauratorom umieszczania reklam w kawiarenkach, te jednak mogą być widoczne tylko na stolikach lub krzesełkach. - Nie będzie też żadnych czasowych altanek z piwem, poza tzw. Igloo obok Kaskady. Ta piwiarnia stoi na prywatnym terenie i na razie nic z tym nie możemy zrobić - tłumaczy.

Bałdyga przyznaje, że wizerunek Starego Rynku psują też kwiaciarnie. Ale i to może się zmienić. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, ratuszowi urzędnicy mają zamiar negocjować z kwiaciarkami zmianę miejsca usytuowania kiosków.
Gazeta Wyborcza

Małgorzata Czajkowska