Kamraci w sieci
11.10.2005
Zaprzyjaźnione z Bractwem Piwnym Skierniewickie Bractwo Piwne ruszyło na podbój wirtualnego świata. Właśnie uruchomiona została strona internetowa Kamratów – czyli członków Skierniewickiego Bractwa Piwnego.
Dzisiejszy świat nie może się obyć bez wyrażania poglądów, postaw,
zainteresowań za pomocą wszechwładnego internetu. Dobrodziejstwo tego wynalazku ze znakomitym skutkiem stosujecie na bractwopiwne.pl.
W naszym przypadku dysponowanie taką formą przekazu też było oczywistością.
Strona kamraci.pl zaistniała w sposób realny za sprawą kolegi, który od chwili pojawienia się w naszym Skierniewickim Bractwie Piwnym chciał w sposób najlepszy jak potrafi, w zgodzie ze swoją profesją i zainteresowaniami, tej grupie się przysłużyć.
Zanim powstała strona, były długie rozmowy, rozważania (oczywiście przy piwie). Pojawiła się właściwie "na dniach". Nie jest stroną kompletną i zapiętą na ostatni guzik.
Została zainicjowana z myślą by tworzyli i rozwijali ją Kamraci, gdziekolwiek mieszkają i cokolwiek robią, według swoich wizji i potrzeb.
Z czasem będzie coraz bogatsza w materiały i ciekawe dyskusje. I kto wie, może okaże się, że wielu znajdzie tu swoje miejsce w kamrackiej rodzinie. Pozdrawiam
zainteresowań za pomocą wszechwładnego internetu. Dobrodziejstwo tego wynalazku ze znakomitym skutkiem stosujecie na bractwopiwne.pl.
W naszym przypadku dysponowanie taką formą przekazu też było oczywistością.
Strona kamraci.pl zaistniała w sposób realny za sprawą kolegi, który od chwili pojawienia się w naszym Skierniewickim Bractwie Piwnym chciał w sposób najlepszy jak potrafi, w zgodzie ze swoją profesją i zainteresowaniami, tej grupie się przysłużyć.
Zanim powstała strona, były długie rozmowy, rozważania (oczywiście przy piwie). Pojawiła się właściwie "na dniach". Nie jest stroną kompletną i zapiętą na ostatni guzik.
Została zainicjowana z myślą by tworzyli i rozwijali ją Kamraci, gdziekolwiek mieszkają i cokolwiek robią, według swoich wizji i potrzeb.
Z czasem będzie coraz bogatsza w materiały i ciekawe dyskusje. I kto wie, może okaże się, że wielu znajdzie tu swoje miejsce w kamrackiej rodzinie. Pozdrawiam
Zbyszek Gradowski, Skierniewickie Bractwo Piwne