Dzień św. Patryka
17.03.2006
W piątek wypada wielkie święto Irlandczyków i wszystkiego, co związane z zieloną wyspą. W Częstochowie imprezy organizują MDK, pub Oslo i klub ASk.
Mawia się, że w dzień św. Patryka, największego irlandzkiego świętego, każdy człowiek staje się Irlandczykiem. Dlatego powinien bawić się jak Irlandczyk - przy muzyce, tańcach i piwie. O te dwie pierwsze rozrywki zadbał Młodzieżowy Dom Kultury (ul. Łukasińskiego 50/68). Jego "Impreza celtycka" to prawdziwy kulturowy miszmasz: irlandzkie tańce, szkocka muzyka, a to tego... szanty.
Przede wszystkim więc wystąpi zespół tańca irlandzkiego Tir na nÓg. Działa on w MDK od października 2005 roku. Jego podstawowy skład to pięć dziewcząt, jednak grupa ciągle się powiększa. Nazwę wzięła od niewielkiej irlandzkiej wioski; legenda mówi, że kto raz tam trafił, zauroczony klimatem radości i szczęścia nie chciał już wyjeżdżać. Założycielem i choreografem zespołu jest Jagoda Bednarek (wyreżyserowała piątkowe przedstawienie). Obecnie grupa wykonuje układy taneczne w tzw. miękkich butach, lecz planuje rozszerzenie repertuaru o prawdziwy irlandzki step.
O muzykę zadba dobrze już znany częstochowianom zespół Pipes & Drums. Granie na dudach i bębnach zaczął on pod koniec 2001 roku. Członkowie grupy pochodzą z Częstochowy, są pasjonatami muzyki i kultury szkockiej. Sami mówią, że gra to ich hobby i metoda na spędzanie wolnego czasu. W swoim repertuarze mają utwory pisane wyłącznie na dudy - zarówno bardzo stare, tradycyjne kompozycje, jak i powstające współcześnie - oraz dziesiątki koncertów w kraju i za granicą.
W MDK wystąpią też szantmani z grupy Drake. Swoją działalność muzyczną rozpoczęli dwa lata temu od występów w Tawernie Żeglarskiej "Port" i w innych częstochowskich pubach. Zgromadzili wokół siebie sporą rzeszę fanów i sympatyków muzyki żeglarskiej. Starają się bazować na repertuarze autorskim: sami komponują i piszą teksty. Ich koncerty to podróż przez szanty, szkocką i irlandzką muzykę ludową i folk, plus odrobina amerykańskiego bluegrassu. Instrumentarium grupy są przede wszystkim: gitara akustyczna i basowa, banjo, flety irlandzkie, akordeon, ale także kij deszczowy, drumla i bodhran.
"Impreza celtycka" zacznie się w piątek o godz. 18. Bilety - 5 zł.
Irlandzko, choć skromniej niż w MDK, będzie w pubie Oslo (ul. Korczaka 14). Lokal, który szczyci się sprzedażą największej w Częstochowie liczby gatunków piwa, specjalnie na dzień św. Patryka sprowadził piwo Beamish. Gorzkie i ciemne, typu stout (produkujący go od ponad 200 lat browar jest wielkim konkurentem Guinnessa), przez ostatni rok było w Polsce prawie niedostępne. 17 marca będzie je można kupić w Oslo w promocyjnej cenie 7 zł za pół litra. Wieczór ubarwi irlandzka muzyka z płyt. Początek - godz. 18, wstęp wolny.
W dzień św. Patryka zaprasza też klub ASK (Al. NMP 61) - w piątek wystąpi tam zespół muzyki celtyckiej. Początek o godz. 21, wstęp wolny.
Przede wszystkim więc wystąpi zespół tańca irlandzkiego Tir na nÓg. Działa on w MDK od października 2005 roku. Jego podstawowy skład to pięć dziewcząt, jednak grupa ciągle się powiększa. Nazwę wzięła od niewielkiej irlandzkiej wioski; legenda mówi, że kto raz tam trafił, zauroczony klimatem radości i szczęścia nie chciał już wyjeżdżać. Założycielem i choreografem zespołu jest Jagoda Bednarek (wyreżyserowała piątkowe przedstawienie). Obecnie grupa wykonuje układy taneczne w tzw. miękkich butach, lecz planuje rozszerzenie repertuaru o prawdziwy irlandzki step.
O muzykę zadba dobrze już znany częstochowianom zespół Pipes & Drums. Granie na dudach i bębnach zaczął on pod koniec 2001 roku. Członkowie grupy pochodzą z Częstochowy, są pasjonatami muzyki i kultury szkockiej. Sami mówią, że gra to ich hobby i metoda na spędzanie wolnego czasu. W swoim repertuarze mają utwory pisane wyłącznie na dudy - zarówno bardzo stare, tradycyjne kompozycje, jak i powstające współcześnie - oraz dziesiątki koncertów w kraju i za granicą.
W MDK wystąpią też szantmani z grupy Drake. Swoją działalność muzyczną rozpoczęli dwa lata temu od występów w Tawernie Żeglarskiej "Port" i w innych częstochowskich pubach. Zgromadzili wokół siebie sporą rzeszę fanów i sympatyków muzyki żeglarskiej. Starają się bazować na repertuarze autorskim: sami komponują i piszą teksty. Ich koncerty to podróż przez szanty, szkocką i irlandzką muzykę ludową i folk, plus odrobina amerykańskiego bluegrassu. Instrumentarium grupy są przede wszystkim: gitara akustyczna i basowa, banjo, flety irlandzkie, akordeon, ale także kij deszczowy, drumla i bodhran.
"Impreza celtycka" zacznie się w piątek o godz. 18. Bilety - 5 zł.
Irlandzko, choć skromniej niż w MDK, będzie w pubie Oslo (ul. Korczaka 14). Lokal, który szczyci się sprzedażą największej w Częstochowie liczby gatunków piwa, specjalnie na dzień św. Patryka sprowadził piwo Beamish. Gorzkie i ciemne, typu stout (produkujący go od ponad 200 lat browar jest wielkim konkurentem Guinnessa), przez ostatni rok było w Polsce prawie niedostępne. 17 marca będzie je można kupić w Oslo w promocyjnej cenie 7 zł za pół litra. Wieczór ubarwi irlandzka muzyka z płyt. Początek - godz. 18, wstęp wolny.
W dzień św. Patryka zaprasza też klub ASK (Al. NMP 61) - w piątek wystąpi tam zespół muzyki celtyckiej. Początek o godz. 21, wstęp wolny.
Gazeta Wyborcza
Olga Trojak