Aktualności

« poprzedni  |  powrót do listy  |  następny »

Den s Primatorem

12.06.2007

19 maja 2007 roku Bractwo Piwne miało okazję uczestniczyć w imprezie „Dzień z Primatorem”. Jest to cykliczna impreza organizowana przez Browar Primator z Nachodu w Republice Czeskiej. Piękna pogoda sprzyjała plenerowej imprezie, a niewygórowane ceny oraz różnorodność piwa sprzyjały degustacji. Dodatkową atrakcją była wycieczka po browarze Primator.
Bractwo Piwne oprowadzał sam piwowar pan Pavel Kozinek, który pracuje w browarze od 30 lat i jest autorem receptur wszystkich 11 piw warzonych tam obecnie. Browar Primator produkuje 140 tysięcy hl piwa na rok, które oferuje klientom w butelkach oraz beczkach. Poza piwem browar produkuje także lemoniadę. Lemoniada stanowiła ciekawy przerywnik w degustacji piwa podczas najgorętszych godzin południowych.
Jedna warka piwa to 250 hl, a dzienna produkcja wynosi 1000 hl. Konsument ma do wyboru 11 piw:

- Jasne piwo z nalewaka 10%
- Jasny leżak 12%
- Ciemny leżak 12%
- Jasne, nie filtrowane piwo pszeniczne - Weizenbier
- 13 % Polotmave special ( półciemne )
- Ciemne piwo special DOUBLE 24%
- English Pale Ale
- 21% Rycerskie
- 16% Eksklusiv
- Piwo bezalkoholowe
- Piwo dla diebtyków - Diamant

Podczas dnia z Primatorem mieliśmy także możliwość spróbowania jasnego piwa nie filtrowanego o zawartości ekstraktu 12%. To piwo zostało specjalnie przygotowane na tę okazję. Nie jest ono dostępne w handlu, a szkoda, bo okazało się bardzo smakowite.

Piwa English Pale Ale oraz pszeniczne warzone są metodą infuzyjną, pozostałe dziewięć gatunków – metodą dekokcyjną. Browar Primator stosuje otwartą fermentację. Jak powiedział pan piwowar mieliśmy okazję zobaczyć najważniejszych pracowników browaru czyli drożdże. Propagowane one są w browarze i po przejściu jednego cyklu produkcyjnego są przemywane, a jedna partia drożdży jest używana trzy razy. „ Proces fermentacji głównej trwa od 6 do 8 dni i przebiega w temperaturze 6 – 10°C” Chodzi tutaj o fermentację dolną. Piwa pszeniczne oraz Ale są piwami górnej fermentacji i wymagają temperatury około 20°C. Primator używa w procesie warzenia surowców dostępnych w kraju: słodu z południowych Moraw, chmielu z miejscowości Żatec oraz wody pierwszej klasy z Państwowego Rezerwatu Przyrody ze źródeł termalnych z okolic Teplic. Wyjątkiem jest English Pale Ale, które wytwarza się z dodatkiem niesłodowanego owsa, a użyty chmiel to Goldings oraz Challenger.

Z piwnicy fermentacyjnej przeszliśmy do leżakowni, gdzie oglądaliśmy imponujące tanki leżakowe. „W leżakowni, w tankach leżakowych piwo dojrzewa w temperaturze 2 – 3°C. Czas dojrzewania piwa 10% wynosi cztery tygodnie. Z kolei 12% piwo dojrzewa przez sześć tygodni, specjalne piwo natomiast dwa miesiące a nawet dłużej”. Browar wyposażony jest w urządzenie, które za pomocą metody HGB (High Gravity Brewing) umożliwia sprawdzenie parametrów piwa. Primator nie stosuje HGB do warzenia piwa jedynie do kontroli jego parametrów.

Kolejnym przystankiem była rozlewnia piwa. Linia jest w stanie napełnić 24.000 butelek w godzinę. Jest to linia sprowadzona z Bawarii i umożliwia rozlewanie piwa do butelek o pojemności 0,5l i 0,33l. „W tym procesie wykorzystuje się przeważnie butelki zwrotne. Cały proces rozlewania odbywa się pod dokładną kontrolą higieniczną. Butelki myje się a przed ich napełnieniem sprawdza się ich czystość. Następnie piwo nalewane jest do butelek. Wówczas kontroluje się pojemność butelek i w fazie końcowej nalepia się etykiety, a butelki wkładane są do skrzyń”. Linia kontrolująca jakość butelek automatycznie wykrywa 4 wady. Obsługiwana jest przez 3 osoby.

Browar Primartor 20% swojej produkcji eksportuje do Anglii i do Słowacji. Zaledwie 1% produkcji eksportowany jest do Polski. Primator zdobywa wysokie noty w międzynarodowych i krajowych konkursach, a jego smakiem mogą delektować się także konsumenci z Rosji, Chin, USA, Niemiec, Szwecji, Szwajcarii, Irlandii, Kanady, Włoch i Izraela.

Wizyta w browarze umożliwiła Bractwu także zapoznać się z historią browaru. Wszystko zaczęło się od… domowego piwowarstwa. Jak wiadomo jednak człowiek jest leniwy, a dodatkowo żony domowych piwowarów miały dosyć ciągłego bałaganu w kuchni (jak przypuszcza autorka artykułu) i dlatego 30 czerwca 1871 roku rada miejska Nachodu podjęła decyzję o budowie browaru miejskiego. Niestety żony musiały się uzbroić w cierpliwość, ponieważ dopiero dwa lata później można było wypić pierwszy łyk piwa produkowanego w Primatorze.

Browar rozwijał się i obecnie należy pod względem technologicznym do najnowocześniejszych browarów w Republice Czeskiej. „Rekonstrukcji poddana została warzelnia, zbudowano także nowe piwnice do leżakowania piwa i magazyny, gdzie przechowywane jest piwo. W nowo wybudowanej hali zainstalowano taśmę rozlewni na piwo butelkowe. W roku 1993 zbudowano również nową taśmę rozlewni na piwo beczkowe. Nowoczesne wyposażenie browaru umożliwia produkcję piwa stuletnią, sprawdzoną klasyczną metodą, charakterystyczną dla czeskiego piwowarstwa.”

Browar Primator wciąż jest firmą, której właścicielem jest miasto Nachod! Marka Primator widoczna jest w mieście nie tylko w lokalach piwnych. Część Bractwa Piwnego wybrała się na zwiedzanie zamku górującego nad miastem i okazało się, że na odwrocie biletów wstępu można także przeczytać skróconą historię i ofertę browaru. Samo miasto, choć niewielkie, sprawia bardzo miłe wrażenie. Z wieży wspomnianego wcześniej zamku rozciąga się wspaniały widok na okolicę. W dolinie widać starszą część miasta z rynkiem. Po drugiej stronie rzeki można dojrzeć dachy browaru. Widok psują niestety nieco bokowiska.

Wszystko, co dobre, szybko się kończy. Dzień z Primatorem także. Pozostają wspomnienia z wizyty w browarze, zwiedzania zamku oraz całkiem niespodziewanego koncertu jazzująco – swingującej orkiestry Szkoły Muzycznej z USA. Całe szczęście, że Primatora można kupić w Polsce i przy szklaneczce svetlego lezaka powspominać wyprawę…

Wykorzystano materiały dostarczone przez browar Primator
Magdalena Banasiak