Aktualności

« poprzedni  |  powrót do listy  |  następny »

Czy sztuka ożywi browar?

09.05.2006

Lubelska Zachęta Sztuk Pięknych chce wyremontować stary, XIX-wieczny browar przy ulicy Misjonarskiej, by umieścić tam centrum edukacyjno-artystyczne z galerią i małym kinem.
To nie są mrzonki. W Polsce działa 16 regionalnych Zachęt, z których już kilka podjęło się ambitnych planów inwestycyjnych. W Toruniu Zachęta rozpoczęła budowę zupełnie nowej siedziby, w Białymstoku pewnie przejmie obiekty powojskowe.

- Po co nam nowa galeria z dziełami do podziwiania? - pyta sam siebie Waldemar Tatarczuk, prezes Lubelskiego Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych. Wyjaśnia: - Myślimy o kompleksie, który będzie miejscem sztuki, edukacji i mądrej rozrywki. Obok galerii widziałbym tam mediotekę, małe kino, pracownie gościnne dla artystów.

Takie miejsce władze Zachęty znalazły. Chodzi o zabudowania starego browaru, wzniesione w 1892 roku przez spółkę Juliusza Rudolfa Vettera przy ulicy Misjonarskiej. Od lat stoją puste i niszczeją.

- W centrum miasta nie można znaleźć żadnego innego wolnego miejsca. A to jest fantastyczny obiekt związany z dobrym okresem w dziejach Lublina. Trzeba przywrócić miastu ten zabytek i uaktywnić jako miejsce sztuki - nie tylko wizualnej, oraz edukacji - dodaje Jolanta Męderowicz, zastępca prezesa Zachęty. - Wydaje się, że to idee fixe, myśl utopijna, ale jeżeli znajdzie społeczne zainteresowanie i wsparcie, ma sens i się uda.

- To dobry pomysł - uważa Dariusz Kopciowski, zastępca wojewódzkiego konserwatora zabytków. Tym bardziej że obiekt nie jest wpisany do rejestru zabytków, więc odpada wiele z możliwych ograniczeń przy jego remoncie i przebudowie. - Natomiast jest chroniony jako element krajobrazu architektonicznego. Stoi w pięknym, eksponowanym miejscu - dodaje Kopciowski.

Zarząd Zachęty zwrócił się w tej sprawie do Grzegorza Jawora, zastępcy prezydenta, odpowiedzialnego za sprawy kultury. Pierwsze rozmowy na temat budynku przy Misjonarskiej odbędą się w przyszłym tygodniu. Wcześniej trzeba przede wszystkim sprawdzić, jaki jest własnościowy status dawnego browaru. Przed laty zgłaszał do niego roszczenia spadkobierca części dawnego majątku Vetterów.

Niemniej prezydent Grzegorz Jawor deklaruje, że gotów jest projekt wesprzeć. - Jeżeli przedstawią wiarygodny plan i konkretne terminy - zastrzega. - W momencie przejęcia obiektu będą już ponosić za niego całkowitą odpowiedzialność.

Nikt jednak nie chce wypowiadać się już teraz, jaka byłaby forma ewentualnego przejęcia budynku oraz skąd pochodziłyby pieniądze na jego remont.

Zachęta

Lubelskie Towarzystwo Zachęty Sztuk Pięknych powstało w ramach programu Ministerstwa Kultury "Znaki czasu". Jest społeczną organizacją, która ma stworzyć regionalną kolekcję sztuki współczesnej. Ministerstwo wspiera Zachętę dotacjami na zakupy. W tym roku Zachęta lubelska otrzymała od ministerstwa 200 tys. złotych. Więcej: www.zacheta.lublin.pl.

Gazeta Wyborcza

Grzegorz Józefczuk