Cios w zyski
08.08.2005
APEL KIBICÓWJak pewnie wiesz jestem poznaniakiem, a co się z tym wiąże kibicem Lecha Poznań.Klub ten od dłuższego czasu boryka się z olbrzymimi problemami finansowymi. Doszło do tego, że głównym sponsoremzostali...kibice! (...)
W całej Wielkopolsce jak do tej pory znalazły się 3 duże firmy, które postanowiły pomóc Lechowi na miarę swoich
możliwości: Mróz, Remes i Kompania Piwowarska. Największy z tej trójki KP tłumacząc się nieangażowaniem w sponsorowanie regionalnych klubów, wspomagał kwotą najmniejszą.
Rozumieliśmy to i docenialiśmy. Chcąc wyrazić swoje podziękowanie i w jakiś sposób się odwdzięczyć za choćby skromną pomoc, większość kibiców Lecha przy wyborze piwa kierowała się tylko i wyłącznie producentem!
Trzeba dodatkowo nadmienić, że KP sponsoruje Lecha Poznań,
promując jeden ze swoich produktów - piwo Lech. Warto w tym miejscu wyraźnie podkreślić, że zbieżność nazw jest całkowicie przypadkowa. Nigdy piwo marki Lech nie było
bezpośrednio powiązane z marą klubu!
A wiele osób przecież myśli, że to nazwa marketingowa,
podporządkowana konkretnemu produktowi. Tak nie jest!
Dnia 4.08.2005 r. media podały informację która w sposób
całkowity stanowi sprzeczność z wcześniej określaną polityką KP: od przyszłego tygodnia firma ta ma
zamiar sponsorować klub z... Krakowa - Wisłę!
Kwota o której mowa - 5 mln zł - stanowi 10-krotność tej, którą wspomagany jest Lech. Jeżeli weźmie się pod uwagę fakt, że budżet klubu z Poznania na cały rok wynosi ok. 10 mln zł, z czego znaczna część idzie na spłacanie długów, to widać, jak wielkie znaczenie miałby taki sponsoring dla Lecha.
(...)
Zatem my, poznaniacy i kibice Lecha Poznań, postanowiliśmy
rozpocząć akcję przeciwko Kompanii Piwowarskiej. Nie jesteśmy chuliganami, nie będziemy grozić, niszczyć, bić,
ani walczyć z Policją - od dawna słyniemy z dobrego i kulturalnego dopingu i na pewno to się nie zmieni. Jednakże jest łatwiejsza metoda, która uderzy bezpośrednio w działalność tej firmy - w zyski.
Zaprzestajemy kupowania jakichkolwiek produktów pochodzących
i fabryk Kompanii Piwowarskiej, czyli następujących
marek piw: Lech, Tyskie, Żubr, Dębowe Mocne,
Redd's, Dog in the fog, PilsnerUrguell!
(...)
możliwości: Mróz, Remes i Kompania Piwowarska. Największy z tej trójki KP tłumacząc się nieangażowaniem w sponsorowanie regionalnych klubów, wspomagał kwotą najmniejszą.
Rozumieliśmy to i docenialiśmy. Chcąc wyrazić swoje podziękowanie i w jakiś sposób się odwdzięczyć za choćby skromną pomoc, większość kibiców Lecha przy wyborze piwa kierowała się tylko i wyłącznie producentem!
Trzeba dodatkowo nadmienić, że KP sponsoruje Lecha Poznań,
promując jeden ze swoich produktów - piwo Lech. Warto w tym miejscu wyraźnie podkreślić, że zbieżność nazw jest całkowicie przypadkowa. Nigdy piwo marki Lech nie było
bezpośrednio powiązane z marą klubu!
A wiele osób przecież myśli, że to nazwa marketingowa,
podporządkowana konkretnemu produktowi. Tak nie jest!
Dnia 4.08.2005 r. media podały informację która w sposób
całkowity stanowi sprzeczność z wcześniej określaną polityką KP: od przyszłego tygodnia firma ta ma
zamiar sponsorować klub z... Krakowa - Wisłę!
Kwota o której mowa - 5 mln zł - stanowi 10-krotność tej, którą wspomagany jest Lech. Jeżeli weźmie się pod uwagę fakt, że budżet klubu z Poznania na cały rok wynosi ok. 10 mln zł, z czego znaczna część idzie na spłacanie długów, to widać, jak wielkie znaczenie miałby taki sponsoring dla Lecha.
(...)
Zatem my, poznaniacy i kibice Lecha Poznań, postanowiliśmy
rozpocząć akcję przeciwko Kompanii Piwowarskiej. Nie jesteśmy chuliganami, nie będziemy grozić, niszczyć, bić,
ani walczyć z Policją - od dawna słyniemy z dobrego i kulturalnego dopingu i na pewno to się nie zmieni. Jednakże jest łatwiejsza metoda, która uderzy bezpośrednio w działalność tej firmy - w zyski.
Zaprzestajemy kupowania jakichkolwiek produktów pochodzących
i fabryk Kompanii Piwowarskiej, czyli następujących
marek piw: Lech, Tyskie, Żubr, Dębowe Mocne,
Redd's, Dog in the fog, PilsnerUrguell!
(...)
Gazeta Poznańska
Kibice Lecha Poznań
