Aktualności

- Takie inicjatywy bardzo cieszą, zwłaszcza że bractwo samo się do nas zgłosiło i zaoferowało pomoc - mówi Cezary Pawlak, prezes Towarzystwa Opieki nad Starym Cmentarzem. - Rozmawialiśmy o tysiącu złotych, resztę dołożymy z tego, co uzbieraliśmy na kweście i pomnik będzie jak nowy.

W kolejnym etapie zostanie odnowione efektowne ogrodzenie pola grobowego wokół pomnika Anstadta. To już bardziej kosztowna inwestycja, dlatego będzie realizowana w drugiej kolejności.

Z ciekawą inicjatywą zgłosiła się do TOnSC Szkoła Podstawowa nr 51 im. Stefana Linkego. Uczniowie upomnieli się o zaniedbany grobowiec swojego patrona, znajdujący się w części ewangelickiej nekropolii. Stefan Linke był uczniem VIII klasy Gimnazjum Towarzystwa Uczelnia w Łodzi, zginął w wyniku ran, odniesionych w wojnie 1918 r. Pośmiertnie został odznaczony Krzyżem Srebrnym Orderu Virtuti Militari.

- Odnowimy ten pomnik w przyszłym roku - zapewnia Pawlak. - Część pieniędzy obiecała przekazać wojewódzka rada ds. walk i męczeństwa, resztę dołożymy z kwestowej zbiórki. Młodzież ze szkoły dostanie patronat nad pomnikiem, będzie o niego dbać.

W opiekę nad grobowcem Wilhelma Schweikerta chce się zaangażować Politechnika Łódzka. Wstępne porozumienie już zawarto, do ustalenia pozostały jeszcze szczegóły. Grobowiec Schweikertów także wymaga renowacji.

TOnSC wstępnie wybrało już pomniki, które zostaną odrestaurowane za tegoroczną kwestę. W głosowaniu łodzianie wybrali figurę Anioła z początku XX wieku autorstwa Władysława Czaplińskiego oraz pomnik Marty Minor z lat 80. XX wieku. Pozostałe będą wybierane po konsultacjach z konserwatorami zabytków.

Do dyspozycji jest ponad 88 tys. zł, ale zapewne uda się przywrócić blask znacznie większej liczbie nagrobków. TOnSC będzie się starać o kolejną dotację z ministerstwa kultury. W tym roku dostało 100 tys. zł, dzięki czemu udało się uratować 14 nagrobków.

Monika Pawlak - POLSKA Dziennik Łódzki