Będzie pub na Ostrówku
28.07.2006
W najstarszej części Opola ruszy niebawem pub Ostrówek.
Właściciel Dariusz Borowik zapowiada, że klimatu mają nadawać jazz, chillout oraz wszelkie nowe kierunki i eksperymenty muzyczne.
Wygląd lokalu to całkowicie autorski projekt właściciela. Znajduje się tu kominek, miniscena, w samym centrum bar. Wszystko jest z naturalnych materiałów: drewniane okna i bar, podłoga z cegły wypalanej według starej technologii, również na ścianach odkryto czerwoną cegłę. Meble są stare, po renowacji. - To tworzy ducha tego miejsca - uważa Borowik.
Lokal przygotowywany jest na 50 miejsc siedzących, a odwiedzający go goście będą mogli zamówić kawę, ciastka, piwo czy inne napoje chłodzące. - Nie nastawiamy się na klienta masowego, nastoletniego. Ma to być miejsce spotkań, a nie imprezowania - zaznacza.
Wygląd lokalu to całkowicie autorski projekt właściciela. Znajduje się tu kominek, miniscena, w samym centrum bar. Wszystko jest z naturalnych materiałów: drewniane okna i bar, podłoga z cegły wypalanej według starej technologii, również na ścianach odkryto czerwoną cegłę. Meble są stare, po renowacji. - To tworzy ducha tego miejsca - uważa Borowik.
Lokal przygotowywany jest na 50 miejsc siedzących, a odwiedzający go goście będą mogli zamówić kawę, ciastka, piwo czy inne napoje chłodzące. - Nie nastawiamy się na klienta masowego, nastoletniego. Ma to być miejsce spotkań, a nie imprezowania - zaznacza.
Gazeta Wyborcza
Małgorzata Grądowy