Aktualności

« poprzedni  |  powrót do listy  |  następny »

BYLIŚMY W BAMBERGU , STOLICY PIWA O NAZWIE - RAUCHBIER

15.11.2004

Celem naszej wizyty było uczestnictwo w 24 meetingu EBCU, który odbył się tym razem w malowniczo położonym Bambergu, zwanym Wenecją Frankonii. Miasto to leżące u podnóża góry Michaelsberg, posiada kilkadziesiąt mostów i mosteczków rozpostartych nad przepływającą rwącym potokiem rzeką Regnitz i spokojnie płynącym kanałem Main-Donau.Nie przypadkowo obrano to stare miasto, liczące około 70tys. mieszkańców, gdyż oprócz pięknej starej zabudowy, w której dominuje ,,mur pruski" oraz liczne zdobienia ścienne i złocenia, gród ów jest jednocześnie stolicą niemieckiego ,,dymnego" piwa o nazwie Rauchbier.
Pozostało tu jeszcze 10 minibrowarów, których produkcja zawiera szeroką paletę piw (Pils, Märzen, Doppelbock, Kellerbier i oczywiście Rauchbier) i w całości pokrywa potrzeby nie tylko lokalnego konsumenta.
Nocleg mieliśmy zarezerwowany w browarze Fäßla (w bawarskim slangu – beczułka), mieszczącym się w samym centrum przy Oere KönigstraĂźe 19/21 na wprost innego browaru o nazwie Hausbrauerei Spezial, należącym od 1536 r. do rodziny Christiana Merza.
Browar , w którym zamieszkaliśmy , założony w 1649 r. , posiada własną bazę hotelową z pokojami dwu- i trzyosobowymi z łazienką , w cenie od 100 do 130 marek za dobę.
Piwiarnia zachowała swój stary charakter , na ścianach , kuflach , szklankach i butelkach dostrzec można znak firmowy browaru czyli krasnala toczącego beczkę z piwem . Tradycją pachną i smakują też piwa warzone na miejscu. Wymienić tu należy podstawowy produkt jakim jest Kellerbier stanowiący 70 % produkcji , adwentowy mocny Doppelbock Bambergator
( 8,0 % alk. obj.) i treściwy w smaku , jak przystało na Bawarię Weizla HefeweiĂźbier w wersji hell i dunkell (5 % alk. obj.).
Następnego dnia zwiedziliśmy browar Mahr`s Bräu i Brauerei Greifenklau ( 1719 r.) , mieszczący się przy kościele romańskim Św. Michała , z którego roztacza się wspaniały widok na dolinę , którą mogliśmy podziwiać racząc się specyficznym w smaku Lagerem ( 4,8 % alk. obj.).
Meeting odbył się pomieszczeniach klasztornego browaru zamienionego obecnie na Frankońskie Muzeum Piwa . W trakcie spotkania poszczególne organizacje zdawały raporty ze swojej działalności i informowały się wzajemnie o zmianach zachodzących w poszczególnych krajach .
Z dumą możemy odnotować , że Bractwo Piwne w składzie czteroosobowym stanowiło największą liczebnie grupę. Po zakończeniu obrad mogliśmy podegustować różne piwa dostarczone przez poszczególne organizacje. Osobiście posmakowałem z wielką przyjemnością piwo żytnie z fińskiego browaru Sahti uznawane powszechnie za najstarsze piwo żytnie .
Wracając z meetingu zatrzymaliśmy się w tawernie Schlenkerla mieszczącej się przy Dominikaner-
StraĂźe by tam skosztować cieszącego się największą sławą bamberskiego Aecht Schenkerla Rauchbier Märzen ( 5,1 % alk. obj.) smakiem przypominającego wędzonkę i suszoną śliwkę .
Po wypiciu piwa nr 1 udaliśmy się do kolejnego rodzinnego browaru , uznawanego za najstarszego producenta piwa ,,dymnego" (1536 r.) - Hausbrauerei Spezial . Po raz kolejny byliśmy pod silnym wrażeniem tych specyficznych smaków degustując Rauchbier Märzen (5.3 % alk. obj.) i Rauchbier
Bock ( 6,9 % alk. obj. ) .
Zachwyceni subtelną różnorodnością piw ,,dymnych" postanowiliśmy kontynuować naszą degustację i udaliśmy się do kolejnej piwiarni gdzie napotkaliśmy produkty Bamberger Kaiserdom Specjalitäten-Brauerei , którego korzenie sięgają 1718 roku , jakimi są Pilsener Extra Dry ( 4,9 % alk. obj.) i ważony z domieszką słodu palonego Alr -Bamberg Dunkel ( 5,2 % alk. obj.) .
Zmęczeni szeroką paletą barw i smaków piw rodem z Babmergu udaliśmy się na udany wypoczynek .
Ostatni dzień naszego uczestnictwa to zwiedzanie browarów w odległym o kilkanaście kilometrów
ScheĂźlitz . W drodze do celu zatrzymujemy się we wsi StraĂźgiech by zapytać o drogę i tu okazuje się , że właśnie zatrzymaliśmy się przed małym browarem skąd po krótkiej rozmowie ukierunkowującej nas udaliśmy się do ScheĂźlitz . W tym niewielkim miasteczku , liczącym nie więcej jak kilka tysięcy mieszkańców , od 1747 roku warzy się piwo w Brauerei Drei Kronen a od w Brauerei Senger . W pierwszym z nich na uwagę zasługuje Schäazer Kronabier Lager
( 5,1 % alk. obj.) smakiem przypominającym wielowiekową tradycję i delikatny lekko kwaskowy Weisse ( 5,3 % alk. obj.). Drugi w kolejności specjalizuje się w szlachetnym , subtelnie chmielonym Lagerze ( 5 % alk. obj.).Mimo wczesnej godziny , a była to godzina 11 w niedzielne przedpołudnie , lokale były niemal w 80 % zapełnione co w Polskim środowisku nie stanowi standardu .
O godzinie 13 nastąpił moment rozstania z pozostałymi kolegami zrzeszonymi w EBCU , małymi rodzinnymi browarami i piękną Frankonią lecz fakt , że następny meeting odbędzie się już w czerwcu 2002 r. w Lozannie w Szwajcarii pozwolił rozstać się słowem – do zobaczenia .
Marek Suliga